-
Jedzenie po gimnastyce ?
Mam pytanie. Chodzę na gimnastykę dwa razy w tygodniu - żadna to rewelacja, ale czas jak na razie nie pozwala na więcej. Mam problem, gdyż gimnastyka zaczyna się o godz.19. Ja wracam z pracy po godzinie 17. Nie chcę wtedy jeść, bo ćwiczyć z pełnym żoładkiem to żadna przyjemniość. Jednak gdy wracam po 20 z ćwiczeń, często czuję się głodna, żoładek burczy. Co tu kryć, niejednokrotnie zjadam wtedy kolację i w związku z tym mam wrażenie, że na nic zdają się ćwiczenia, wysiłek fizyczny i spalone kalorie, skoro po powrocie je "uzupełniam" . Niedawno jednak usłyszałam, że nawet powinno się coś zjeść po intensywnym wysiłku fizycznym, więc już w ogóle "zgłupiałam". Proszę o radę: jak postepować? Czy zjeść posiłek przed gimnasyką czy jak? Bo iść spać z burczącym żoładkiem, no cóż, może się nie udać.
-
Po każdych ćwiczeniach powinno sie zjeść coś białkowego, ponieważ białko to budulec mięśni. Nie za szkodzi Ci to a wręcz pomoże Ja po ćwiczeniach jem zazwyczaj jajka na miękko, jogurt, sałatkę z tuńczyka, twarożek itp. Byle zawierało dużo białka i mało węglowodanów, bo wiadomo, że węgle na noc to niezbyt dobry pomysł
-
Zdecydowanie polecam jogurt.
Jest lekki, a po ćwiczeniach nie należy przesadzać z posiłkiem. Powinno się odczekać około 2 godzin przed zjedzeniem czegoś 'pożądniejszego'
-
Dlaczego nie mozna jesc od razu po wysilku?
-
Skąd takie info, ze nie mozna?
Po wysiłku fizycznym poziom glkogenu w wątrobie jest równy 0, poziom wolnych kwasów tluszczowych jest za to wysoki, co byloby dobre (bo przeciez zuzywane sa w koncu zapasy z tkanki tluszczowej) gdyby nie to, ze uklad nerwowy - m.in. nasz bardzo pracowity i wiecznie glodny narzad - mózg, nie potrafi korzystac z kwasow tluszczowych, potrzebuje glukozy! Glukozy w watrobie nie znajdzie, a zatem przetworzy ja sobie z bialek miesni, nastepuje wiec podwyzszenie poziomu kortyzolu we krwi (hormonu silnie katabolicznego) i na skutek tego spada nam masa tkanki miesniowej! Wydaje mi sie zatem, ze nie warto Malo tego wielu dietetykow uwaza ze po wysilku mozna sobie pozwolic nawet na wiekszy posilek i ja rowniez jestem tego zdania, ze nie warto sobie spowalniac metabolizmu po wysilku jakims jogurcikiem, i lepiej przyjac porcje weglowodanow (odpowiednia do wykonanego wysilku), a w przypadku diety odchudzajacej nieco wiecej bialka.
-
Bardzo dziekujęza pomoc. Takie miałam wyrzuty sumienia sięgając do lodówki po gimnastyce. Teraz juz będę spokojniejsza.
-
właśnie się napociłam i zjadłam kolację.
ufffff, cieux, ale wiadomości!!!! Dzięki!!!! ja co prawda zjadłam jogurt (naturalny, bez cukru, duże opakowanie) i trochę twarogu, ale przecież nawet w jogurcie są węglowodany!!!
-
jogurt ma tyle samo białka co węgli. przynajmniej mój.
jogurt naturalny zott ekstra kremowy bez cukru
wartośc odżywcza w 100g:
65 kcal
białko 4,7g
weglowodany 4,7g
tłuszcz 3,0g
dla porównania kefir krasnystaw luksusowy
56kcal/100g
białko 3,9g
węgle 5,7g
tłuszcz 2g
to chyba taki jogurt najlepszy po cwiczeniach
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki