Wątek: nie moge zrezygnowac ze slodyczy!

juz probowalam chromu i nic...przed chwila zjadlam pol czekolady 2wafelki i 100g ptasiego mleczka poza tym jem nie tlusto i w miare zdrowo ale przez te slodkosci tyje

a próbowałaś zamiast tych pustych kalorii jeść coś innego, też słodkiego ale zdrowego? owocowe jogurty, owocowe sałatki itp? moim zdaniem przede wszystkim powinnaś nie kupować słodyczy i bron boże nie trzymać niczego w domu pewnie pomyślisz kilka razy i zrezygnujesz jak będziesz miała atak głodu ale niczego nei będzie w domu i będziesz musiała się ubrać, zmarznać 5 razy po drodze żeby coś kupić... [/b]

hehe masz racje musze kupowac owoce i je jesc zamiast slodyczy.!!!!!!sprobuje

próbuj próbuj, zawsze warto 3mam kciuki

jak mnie nachodzi ochota na slodycze to siegam po pomarańcze lub jablko pomaga jestem najedzona i ochota na slodycze mija

Ja znalazłam sposób. pieke sama ciastka itp ale staram sie wybierac takie przepisy gdzie nie ma za duzo cukru, a po drugie jak sie tak przy nich nastoje, nawacham to potem juz mi sie nie chce nawet ich jesc. po pewnym czasie jak mam na to ochote okazuje sie ze nie ma bo moj mezczyzna wszystko wciagnal kazdy musi znalesc swoj sposob

a ja jem dżem
ale nie ma to nic wspólnego z kulturą fizyczną...

a ja jem słodycz, czyli np musli albo suszone owoce

Mi pomagają w takich chwilach figi, albo np. kromka Wasy z miodem.

zamiast slodyczy jedz mleczna kanapke danona, albo te kinder pingwin czy cos takiego. sa takie fajne jogurty fantazja z platkami, tez dobrze zastepuje slodycze. pierwsze dni na diecie sa trudne, bo slodycze uzalezniaja, ale pomysl sobie ze warto sie pomeczyc. efekty diety sa najslodsze)) pozdro