Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: Miesięcznik "Shape"-Yoga

  1. #11
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja sobie kupiłam dzis książkę joga dla początkujących, jest tam dużo asan, ogólnie trochę o jodze, no to od jutra zaczynam ćwiczyć, znowu, bo zaczęłam miesiąc temu

  2. #12
    ermenel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    z książki chyba nie aż tak fajnei jak z filmów bo wiesz jak dokładnie robic jak Ci pokazują i wogole...ale jeśli tak lubisz to spoko ja tez bym chciała jakos pogłębic moje zaawanswoanie jesli chodzi o joge ale nie moge sie przemoc bo zamało tak sie mecze i nie czuje spalania kalorii

  3. #13
    Veris1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj dotarła do mnie gazetka z płytką - chciałam dzisiaj poćwiczyć, ale mój pies zobaczył, że dobrze się bawię, postanoiwł po mnie poskakać - więc relację zdam później, jak już spróbuję spokojnie poćwiczyć

  4. #14
    Awatar geishagirl
    geishagirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    34

    Domyślnie

    joga jest raczej dla przyjemnosci niz dla spalania tluszczyku.
    ja akurat zakochalam sie w odcinkach yoga zone i bardzo je lubie (wlasnie sciagam nastepna czesc)

    cwicze na zmiane z pilatesem i tancem brzucha od 2 tygodni(ale z kilkudniowa przerwa) i czuje sie fantastycznie rozciagnieta.

    ciesze sie, bo nareszcie cwiczenia sprawiaja mi naprawde radosc a nie sa tylko obowiazkiem i odliczaniem ile jeszcze do konca zostalo....

  5. #15
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    geishagirl tak trzymaj zajęcia powinny sprawiac przyjemność, a nie katorgę, myśli typu: ''jeju, znowu ide na../yoga, aerobik, basen, wedle zyczenia /, nie chce mi się!/
    to strata pieniędzy i czasu!

    każdy znajdzie coś dla siebie niektórzy lubią spokojne cwiczenia, inni wolą iść na przykład na siłownie, prawda??
    ja chodziłam w tamtym sem. na yogę, było super, ale neist się rozchorowałam, potem natłok zajęc i.. przestałam.. no ale od nowego roku szk. chciałabym pójść na taniec brzucha te osoby, które chodzą, mówią, że sa to afntastyczne zajęcia. Dzięki nim pewnie się można też świetnie bawić, a poza tym, która z nas by nie chciała pięknie ruszać biodrami??????

    pozdrooofka
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •