Hej wszystkim. Mam mały problem. Od grudnia trenuje boks Tajski. Treningi mam nawet 5 razy w tygodniu dosyć intensywne. Zauważyłam, żę bardzo powiększyły mi sie barki, ogólnie nabrałam mięśni i zaczęły zanikać mi piersi. To nie jest tylko moja opinia. Jestem tym załamana a wizja tego, że za rok czy dwa będe wyglądać jak chłopak nie ułatwia mi trenowania. Czy jest jakiś sposób, żeby temu zapobiec, ale nie rezygnować ze sportu, w którym się naprawde zakochałam?
Zakładki