Jestem takim leniem, że sama siebie czasem zadziwiam. Jak tylko pomyśle o tym by poćwiczyć to odrazu sie senna robie . Owszem wychodze ze znajomymi, moge rtobić długie spacery ale tylko wtedy gdy nie jest to sport tylko przyjemność. Jak już mam świadomnie poruszać nogami w domu za cholere sie nierusze.
Może ma na to wplyw fakt, że mam bardzo niskie ciśnienie. Z drugiej strony wiem , że jak poćwicze to mi wzrośnie i to bedzie zdrowsze. Heh...chce uslyszeć, że jestem leniem.
Ale jest cień nadzieji bo bardzo chce to zmienić. Nawet teraz jak pisze o ćwiczeniu to robie sie senna...heh.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki