Hm... dzisiaj miałam wyżerkę, mamusia zrobiła kotleciki i fasolkę z bułką tartą. Ach.. nie chciałam jeść, ale to silniejsze odemnie. 3 dzień diety, a ja już nie wytrzymuje... ciekawe, jak będzie dalej. Oj, jakoś dużo dzisaj zjadłam... trzeba poćwiczyć. A teraz do tytułu... znacie jakieś dobre ćwiczonka? jestemm bardzo leniwa;P szukam w internecie... ale, chciałabym takie sprawdzone od was
Z góry dzięki;*
Zakładki