-
siłownia - początki :))
Witam, witam!
Jestem jeszcze bardzo nowa i zielona. I tu na forum i na siłowni, na którą chodzę od 2 tygodni <hura hura - zmobilizowałam się do ćwiczeń>
i teraz pytanie: bardzo podoba mi się bieżnia - przyjemne urządzenie.
ale obawiam się, że zamiast schudnąć wyrobią mi się mieśnie łydek.... bo tak tu już ktoś na forum pisał, że czasem zamiast zeszczupleć to można się powiększyć ...i od tego czasu ciąży nade mną widmo łydek gladiatora :> a to byłoby niemiłe )
niech ktoś mi podszepnie, czy 1h na bieżni 3x w tygodniu (+0,5h rowerku i 0,5h ćwiczeń na różnych przyrządach) to dobry układ treningu czy nie...
i czy ktoś ma już może doświadczenia z łydkami na biezni ;p
dodam, że ważę 60 kg przy 164 cm wzrostu - jeśli to miałoby się okazać ważne przy odpowiedziach.
no to tyle, czekam naj akieś info, a tymczasem Ładnie wszystkich pozdrawiam!
-
no i ja dołączam sie do pytania
codziennie jeżdże na rowerku stacjonarnym 10-15 km
wyrobią sie wtedy mięśnie?
aż za bardzo?
-
Słuchajcie moje kochane, na siłowniach są instruktorzy i oni Wam wszystko powiedzą. Najlepiej powiedzieć czego chcecie i oni ułożą Wam program. ) A co do biezni - popatrzcie na lekkoatletów - czy oni są tacy wielcy - raczej patyki (nie mówię o sprinterach). Myślę, że bieganie w stałym tempie bez wznosu tylko pomoże. Pozdrawiam!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki