Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Czy ktoś jest taki jak ja?

  1. #1
    Dosia78 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Czy ktoś jest taki jak ja?

    tzn.Nie lubi słodyczy, a lubi pizzę i piwo?
    Nie mogę znaleźć jakoś zrozumienia w tym portalu. Nikt mi nie odpisuje, czuję się jak wyrzutek. Wyloguję się chyba na amen, co mi pozostaje.

  2. #2
    Aktena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Piwa nie lubie, jakoś po prostu mi nie smakuje.
    Słodycze uwielbiam...
    A pizza w prostu uwielbiam... mogłabym ja jeść na śniadanie, obiad i kolacje...

    I właśnie przez m.in. pizze swogo czasu przytyłam nagle 15 kg...

  3. #3
    Blackmonia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam np. tak że pizze uwielbiam oraz ciasteczka a reszta ( batony, lizaki, czipsy) może odejść w zapomnienie.

  4. #4
    Fizyczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2006
    Mieszka w
    daleko...za daleko
    Posty
    16

    Domyślnie JA Ciebie rozumiem

    Raz na dwa tygodnie idę do ulubionej knajpki na zimne piwko i naleśniki panierowane z trzema serami MIAM!!!!!! za słodkim też tęsknie

  5. #5
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja kocham kocham kocham pizze i soso czornkowy do niej .najlepiej z da grasso
    i uwielbiam słodycze i chipsy i wszystko.niestety

  6. #6
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    ja tez uwielbiam makarony + pizze i nadal walcze
    ale 2 razy w tygodniu pozwalam sobie na pizze, bo wcale nie musi byc tuczaca..
    prawdziwa wloska pizza wogole tuczaca nie jest... zreszta zalezy co sie na nia wlozy...

  7. #7
    BigBoss26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    haha,ja tez uwielbiam PIZZE:KOCHAM Ją(oprócz tego Macdonaldy KFC itd),ale nawet na diecie po 40 dniach jadłem co tydzien Pizze mrożonąz piekarnika(mniam)która ma 645kcal,i anwet nie tak dużo tłuszczu
    P.S,ale spalałem po zjedzeniu 900kcal na rowerku+brzuszki i siłownia;D
    Batoniki tez lubie bardzo,ale potrafiłem sie obejsc beznich na diecie
    P.S KITKAT,KINDERBUEBO,MARS,SNICKERS MOJE ULUBIONE

  8. #8
    blasterd jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja kocham i pizze i piwo.. Zawsze w swoim ulubionym pubie w piątek Piwa + Pizza (bo pizzeria jest obok)...

  9. #9
    monika1261 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    pizza jest the best!!!!
    i gyby nie mąka to by nie było w niej jakiś większych kalorii, połóżmy na niej pomidor, ogórek kiszony, pieczarki z cebulką czy nawet chudą szyneczkę I CO??? raz w tygodniu taka pizza nie zaszkodzi. pozatym można zrobić sobie pizze i jeść ją po kawałku przez cały dzień na śniadanko - PIZZA!!! , obiadzik - PIZZA!!! , podwieczorek - PIZZA!!!
    odchudzanie nie oznacza jakiejś męki, nikt tego nie wytrzyma. a Ci którzy uwielbiają słodycze ?!- a zjedzcie sobie małe ciasteczko albo kostkę czekoladki do kawy i po bólu, zawsze można troszkę poćwiczyć na ten koszt
    dla niektórych słodycze (czy inne) to jak nałóg, odstawiajcie je powoli, stopniowo, bo psychicznie nie wytrzymacie ( nie mówiąc już fizycznie)
    POWODZONKA!!!

  10. #10
    monika1261 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    pizza jest the best!!!!
    i gyby nie mąka to by nie było w niej jakiś większych kalorii, połóżmy na niej pomidor, ogórek kiszony, pieczarki z cebulką czy nawet chudą szyneczkę I CO??? raz w tygodniu taka pizza nie zaszkodzi. pozatym można zrobić sobie pizze i jeść ją po kawałku przez cały dzień na śniadanko - PIZZA!!! , obiadzik - PIZZA!!! , podwieczorek - PIZZA!!!
    odchudzanie nie oznacza jakiejś męki, nikt tego nie wytrzyma. a Ci którzy uwielbiają słodycze ?!- a zjedzcie sobie małe ciasteczko albo kostkę czekoladki do kawy i po bólu, zawsze można troszkę poćwiczyć na ten koszt
    dla niektórych słodycze (czy inne) to jak nałóg, odstawiajcie je powoli, stopniowo, bo psychicznie nie wytrzymacie ( nie mówiąc już fizycznie)
    POWODZONKA!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •