Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: eh ta zima...

  1. #1
    Kasztana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie eh ta zima...

    Witam. Pozwoliłam sobie założyć nowy temat z nadzieją, że ktoś się zainteresuje moim problemem jaki pojawił się wraz z pierwszymi śniegami.

    Otóż mam problem z zastąpieniem dotychczaswego sportu. Jeździłam na rowerze i to było fajne. Teraz gdy spojżę za okno to oni mi się śni ruszać roweru, bo bym chyba zamarzła. No i nie mam pomysłu czym można by było to zastąpić. Czymś takim zwyczajnym. Bieganie odpada no i basen również(nie przepadam, bo z pływaniem nie najlepiej..)... łyżwy są za drogie na częste wypady a jazda konna co 2 tydzień to trochę mało... no i jestem w kropce bo w domu na bank nie zabiorę się do ćwiczeń.
    Taki leń
    Jakieś pomysły? :P
    Wiem, ciężki ze mnie przypadek.

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    no to proponuje dwu godzinne spacerki codziennie! ja na Twoim miejscu skusiałabym się na robienie brzuszków każdego wieczoru... choćby po 50 ale zawsze coś A co do Twojej miłości do rowera... raz w tygodniu możesz wybrać się na siłownie i z dwie godzinki sobie pojeździć pozdrawiam pa:*

  3. #3
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Ja proponuję poszukać jakiegoś klubu fitness. Możesz chodzić na zajęcia z aerobiku i siłownię. Każdy znajdzie coś dla siebie. W większości klubów dają jakieś rabaty, promocje. Ja u siebie płacę 99zł za aerobik i siłownię, ile chce, od poniedziałku do piątku do godziny 17. Karnet studencki - opłaca się.

  4. #4
    Kasztana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za rady... chyba o tej siłowni pomyślę :P

  5. #5
    zaba1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mozna tez zaczac biegac...ekstremalne Znam duzo osob,ktore zaczely praktykowac owy sport wlasnie w zimie i swietnie im idze
    W sumie zastnawiam sie czy sama nie zaczac ...

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    ja w zeszłym roku też biegałam i jakoś zima mi nie przeszkadzała... a tym bardziej lepiej bo nie było mi tak bardzo gorąco!!

  7. #7
    Kasztana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie chodzi o to że zima jest przeszkoda do biegania, ja po prostu nie mogę się zmusić, nie lubię biegać. Ot co.

  8. #8
    SzukamNieba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmmm...ja nie mam pojecia bo jedyne co ci moge polecic to spacerki, taniec, prace domowe (odkuzranie zmywanie itp.) to sa rzeczy do ktorych wedlug mnie az tak bardzo nie trzeba sie zmuszac powodzenia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •