Wątek: wysilek fizyczny i odpowiednia dieta

Witam wszystkich!!!!! Przepraszam jesli to pytanie juz gdzies sie pojawilo .
Moj problem wyglada tak : 5 tyg. temu zapisalam sie na silownie (wczesniej biegalam rekreacyjnie po pareczku (zazwyczaj 3 lub 4 km ) , cwicze 5 razy w tyg.-wychodzi to tak : poniedzialek , sroda i piatek po 90 minut(intensywne cwiczenia , bieznia ok.40 min , pozniej rozciaganie +cw. na nogi i brzuch) ,wtorek i czwartek po 45(lzejszy trening - glownie rozciaganie) . Dodam ,ze moj trening jest "nadzorowany" przez trenera opiekujacego sie moja grupa . Pytanie dotyczy diety . ostatnio zostalam poinformowana ,ze powinnam spozywac wieksze ilosci bialka . I tu lezy moj problem . jestem wegetarianka od bardzo , badzo dlugiego czasu , pije mleko , jadam sery ale jajek i ryb juz nie(kieruja mna wzgledy religijne ) . Spozywam duze ilosci roslin straczkowych , soji ale nie wiem czy to wystarczy . Do tej pory wszystkie badania , testy krwi wychodzily rewelacyjnie , boje sie,ze przez wiekszy wysilek fizyczny moge nabawic sie jakis niedoborow . Moj trener namawia mnie do startu w biegach na 5 i 10 km w nast . wakacje a w 2008 roku do udzialu w maratonie Flora w Londynie . przyznam sie ,ze zakochalam sie w aktywnym spedzaniu wolnego czasu , kocham biegac , cwiczyc , jedyna rzecza , ktora spedza mi sen z powiek to jak dobrze zbilansowac diete. prosze pomozcie.
Moze napisze jeszcze ,ze przez dlugi czas stosowalam diete 1000 - 1200 kcal ale odkad zaczelam wiecej cwiczyc staram sie dobijac do 1500 . Na mysl przychodza mi jakis napoje dla sportowcow ale sama nie chce eksperymentowac to po pierwsze a po drugie absolutnie nie chce rozbudowywac masy - przepraszam za niefachowe okreslenia.
to chyba tyle , pozdrawiam wszystkich!!!!

Zajrzyk do sklepu z suplementami i zapytaj o odżywkę białkową. Sprzedawca powinien doradzić Ci najbardziej odpowiednią