Wątek: Ile kosztuje tania bierznia?

Hej Jestem tu nowa i dopiero się obeznaje Podejrzewam, że takiego tematu jeszze nie było...
Chciałabym się zapytać cy ktoś z was może się orientuje ile może kosztować bierznia??
Chodzi mi tutaj o taki prosty sprzet do biegania nie jakis za 2 000 zl czy 3 000 zl tylko taki tani, prosty bez 200 guzikow i opcji, ale oczywiscie taki by sie od razu nie rozwalil :P !
Znacie jakis ofertgdzie, co i jak? Jesli tak to piszcie bede wdzieczna pozdrawiam

najtaniej bedzie kupi w supermarkecie

tani taki sprzęcik nie jest...
bieżnia średniej jakości około 1000-1500 zł...
są jeszcze o wiele, wieleee droższe... !

Witam
Na święta kupowałam bieżnię, więc myślę że co nieco mogę Ci doradzić.
W supermarkecie, owszem, kupisz i to nawet tanio. Byłam w Auchanie i widziałam: były takie po ok.600-800zł. Ale polegało to na tym że bieżnia (chodzi mi o tą część po której się chodzi) jest ustawiona pod jakimś kącie i Ty nie ustawiasz prędkości, tylko chodząc (biegnąc) powodujesz ruch taśmy. I tam jakieś przyrządy mierzące sobie są i to urządzonko sobie pięknie, ładnie pokazuje prędkość z którą biegniesz, czy tam idziesz, czy może maszerujesz.
Później bieżnie elektroniczne (to się chyba tak nazywało), czyli te w których ruch taśmy jest automatyczny zaczynają się od 1600zł (teraz mówię o cenach z Go Sport). Taki sprzęt pokazuje ilość spalanych kalorii, puls, przebytą odległość, czas który upłynął od rozpoczęcia treningu i oczywiście prędkość. I tam jeszcze mają kilka programów zapisanych, można ustawiać planowany czas treningu, ilość kalorii które się chce spalić itd., itp.. Bajery takie po prostu
Aha. Ta bieżnia o której mówiłam (ta elektroniczna) ma tylko cztery guziki On/off, start/stop i +/-. Biegać na niej można z maksymalną prędkością 10km/h
No i są też takie bieżnie po 5000zł. Za 12 tys. nawet widziałam. Ale według mnie to głupota - zmęczymy się tak samo, a te dwie dodatkowe opcje, które poprawią komfort biegu nie są warte ośmiu czy dziesięciu tysięcy złotych. No chyba, że się w totka wygrało :P
Możesz też poszukać po różnych aukcjach internetowych czy sklepach w internecie - oferty na pewno są korzystniejsze. W supermarketach pewnie też. Tylko, że według mnie lepiej przy takim wydatku dać 100zł więcej, a zamiast pięciu tygodni ćwiczyć pięć lat <metafora taka>
Pozdrawiam

a ja se tam w miejscu biegam i 0 zł płacę i 0 guzików mam

hehe ja tez w wakacje biegałam w miejscu bucik hehe rozbawił mnie twoj komentarz , oczywiscie pozytywnie :d