-
stres i nuda=więcej kg.co z tym zrobic?
- Nie potrafię poradzić sobie z dietą gdy dopada mnie sytuacja stresowa lub gdy nie mam żadnego konkretnego zajęcia. Wtedy jem i jem i praktycznie nie mam umiaru. Jedzenie mnie odstresowuje. ale szczerze mówiąc, mam tego dosyć. Jak mam sobie z tym radzić? Może zna ktoś sposób?
-
mam niestety tak samo
maja rada:
wypij naraz pól litra niegazowanej wody
dechnij sobie 10 razy
a jak nie przejdzie to zacznij biegac w miejscu albo po schodach
jedzenie sprawi ze dodatkowo pojawią sie tylko wyrzuty sumienia i złość na samą siebie... warto wiec spróbować, nie ma nic do stracenia
-
Witaj !!!
Po niestety przypadłość wielu ludzi . Proponuję przygotować sobie w lodówce talerzyk z surową marchewką a na drzwiach lodówki przykleić "największe" swoje zdjęcie Zobaczysz jak rewelacyjnie to działa i jeżeli już coś wyjmiesz z lodówki to raczej marchewkę
POWODZENIA
-
rady całkiem, całkiem, tylko problem w tym, że tak naprawdę wszystkie już przerabiałam. Z miernym skutkiem niestety. Ale spróbuję jeszcze raz.
-
A może po prostu wmów sobie, że odstresowuje Cię ruch, rower, gra na kompie lub cokolwiek innego - ja kiedyś zabrnełam w taki ciemny róg wmawiając sobie że jedzenie jest rozwiązaniem wszelkich problemów Częst to co robimy jest uwarunkowane w psychice i tak naprawdę w naszym przyzwoleniu - bo dobrze mi z tym i i tak tego nie zmienię.....
-
Właśnie tak sobie to wmawiam. Słodycze czy inne jedzenie działają tylko przez pewien czas a później te cholerne wyrzuty sumienia. Okropne uczucie. Już sama nie wiem co jest gorsze. Stan przed ich zjedzeniem czy po.
-
KOCHANA EWCIU!!!
Z OKAZJI NOWEGO ROKU ŻYCZĘ CI DUŻO SILNEJ WOLI, OPTYMIZMU, NIESKRĘPOWANEJ RADOŚCI ORAZ KONSEKWENCJI W GUBIENIU KILOGRAMKÓW
-
Tego samego życzę także Tobie!! Wierzę, że wraz z Nowym Rokiem wzrośnie nasza silna wola i osiągniemy cel!!
-
hey hey ewcia
powiem wam tak...ja jestem okrągla i kiedys juz tu bylam na diecie.pl
ale pozniej stchorzylam i zaczelam sie obzerac
nie waze duzo bo 56.5 kg
al wygladam okropnie
zabieram sie za siebie
bede chodzic na basen...
teraz mam duzo stresow...bo problemy z ojcem am...znaczy moja mama ma...
ojciec wszystko nam zabiera...telefony itp. (rodzice sie rozwiedli)
ale bedzie lepiej;]
ja sie o to postaram
a dziewuchy nie mozna sie uzalac nad soba...
ja robie tak: siedze na kanapie i wlaczam muzyczke, na mnie to dziala, od razu zaczynam sie ruszac...
przed chwila zjadlam jajecznice z 3 jajek :P błee...no i kielbas...tyle ze ja nie wiem chyba przejde na wegetarianizm albo bede jadła tylko kurczaka...bo jak jem kielbase (dzis miałam na śniadanie wlasnie) to myśle że kroje taką świnke...i mi sie niedobrze robi dlatego u minie to zaleta trohe że nie chce takiego mieska...
ewciu bierz sie do roboty! wiem przez co przechodzisz bo ja też tak miałam...jadłam wszystko...bez końca!! teraz pije litry wody...i co chwile ide sikać xD
nie ma...musisz ie zmusic !! 3mam kciuki kochana!
buziol
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki