Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: kiedy ćwiczyć?

  1. #11
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    czyżby temat do dyskusji? :P
    w sumie neiwiadomo co najlepsze. jedni mowia tak, drudzy inaczej... czlowiek glupieje, co...?
    pozdrooofka
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    Ja takze slyszalam, ze najlepiej rano cwiczyc. Aczkolwiek ja nie mam rano sily, czasem i czasu Wole wieczor, a wlasciwie popoludnie.

  3. #13
    Awatar Halamka
    Halamka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-08-2006
    Posty
    107

    Domyślnie

    tak tlyko że zależy co jest dla kogo ważniejsze- przyjemność czy efektywność Na przyjemność z ćwiczeń rekreacyjnych można sobie pozwolić po utracie zbędnych kg, a wiadomo, jak ktoś ćwiczy w celu zrzucenia zbędnego balastu to zależy mu na jak najszybszych efektach


    DUKAN:
    *FAZA I 01.02-07.02.2010 = -2,7kg
    *FAZAII 08.02- ????= - ?? kg

  4. #14
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    niby liczy się efektywność, ale każdy ruch daje efekty, nawet ten wieczorny, wiadomo, że rano poprawia przemianę materii, ale ja to rano nie jestem w stanie ręką ruszać a co dopiero ćwiczyć, dopiero po południu mam najwięcej energii, jak byłam nastolatką to miałam jej najwięcej wieczorkiem a teraz po południu

    i ćwiczę po południu, bo chcę żeby mi to sprawiało przyjemność, bo jeśoli będą mnie męczyć t szybciej je porzucę niż zaczęłam

  5. #15
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Właśnie, Inezka ma rację trudno się do czegoś zmobilizować jeśli to nie sprawia przyjemności :P ja polecam ćwiczenia tak, jak komu wygodniej. A zresztą można ćwiczyć i rano, i wieczorkiem , jak ktoś się nie może zdecydować ja ćwiczę przeważnie wieczorem, bo tak wolę :P pozdr
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  6. #16
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    chyba jest tak, że rano można ćwiczyć krócej, a efekt będzie taki sam.
    bo zawsze piszą, że rano po 2o-3o minutach zaczyna się spalać tłuszcz
    po południu trzeba ćwiczyć dłużej
    ale mi się też wydaje, że najważniesze, żeby w ogóle ćwiczyć, a te różnice jeżeli chodzi o porę, nie będę zbyt duże w naszym przypadku
    choć jak ja kiedyś ćwiczyłam rano, przyzwyczaiłam się do tego i naprawdę później dobrze się czułam! postaram się do tego wrócić

  7. #17
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    ja rano nie mam siły na cwiczenia

    poza tym czytałam ze najlepiej sie ćwiczy koło 10 lub 17 gdy organizm pracuje na pełnych obrotach, ja sobie ustawiłam dzień tak ze cwiczę koło 15.30

  8. #18
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wszystko zależy od rytmu aktywności. Sowy wolą wieczorem, skowronki rano. Bywa i tak, że nie ma specjalnie wyboru i ćwiczy się wtedy, kiedy praca pozwala
    Ja tam najbardziej lubię po południu, ale też nie za późno, bo tak około 9 wieczorem zaczynam się rozleniwiać

  9. #19
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja jeżdżę na rowerku stacjonarnym codziennie między 17 a 20 :P
    Wtedy mam czas i czuję się najlepiej.

    Zajmuje mi to od 60 do 70 minut, więc musiałabym wstawać co najmniej o 5 rano, żeby jeździć przed pójściem do pracy, nie do wykonania, nikt by mnie nie zmusił

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •