Wątek: Spodeneki neoprenowe? Czy ktoś stosował ?

Spodeneki neoprenowe? Czy ktoś stosował ?
Jestem ciekawa czy one pomagają w walce z kilogramkami i czy warto na nie wydać pieniążki.
Wolałabym używać spodenek niż tabletkowych "spalaczy tłuszczu"
Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi spodenkami, bardzo proszę o odpowiedź
Dziękuję ..

Myślę że to nie pomaga,a napewno jest to bardzo nie zdrowa najlepsza jest dieta wiemy ze to trudno tak przez kilka miesiecy ale to dla naszego zdrowia... Pozdrawiam

Moja koleżanka w tym tańczy na treningach tańca irlandzkiego. Ładnie jej nóżki schudły i cellulit widocznie zmalał- praktycznie już nic nie widać Tyle, że nasze weekendowe treningi to 10 godzin tańca... Każdemu by spadło i bez spodni neopronowych W nich po prostu szybciej doszła do zamierzonego celu- ma zgrabne nóżki bez cellulitu...

no ja też się właśnie zastanawiam... chciałam kupić, ale w sumie przestałam jeździć na rowerku treningowym
ciekawa jestem czy naprawdę działają czy to pic na wodę

angssiaczek: ??? dlaczego sądzisz, że spodenki neoprenowe są niezdrowe?

Wiesz, na swój sposób jakoś to działa. nie licz, że będzie spalać za ciebie kalorie i nie robiąc nic zrzucisz wszystko co niepotrzebne. Jesli jednak zależy ci, żeby twoje ciało nie bło opuchniete, to efekt wyszczuplający mozesz osoągnąć własnie nosząc neoprenowe ciuszki. Niejest to jednak trwałe, jednak jesli dodatkowo będziesz jeżdzic na rowerku, cwiczyc w spodenkach, to tak jak obiecują ich producenci możesz podnieść efektywność swoich starań

A dlaczego niezdrowe? Chyba dlatego, że możesz się odwodnic nie majac o tym pojęcia-gdy czuje się pragnienie to znak, że już w organizmie brakuje wody-to tak na marginesie. Poza tym nie pierze się tego po każdym użyciu, nie wszystkim się chce cyba, bo długo schnie taka pianka. Przepocony materiał, niezleżnie do tego czy to bawełna czy neoproten, jest cudowną pożywką dla bakterii.
Ogólnie jednak jeśli nie chcesz zastąpic cwiczeń pianką, to możesz sie zastanowic nad kupnem. by ocenic efektywnosc proponuje najpierw zabawe z pasem ja lubiłam ten efekt mniejszego obwodu w pasie po godzince pozadnych cwiczen

no nie wiem, ale to w takim razie każde przepocone ubranie jest niezdrowe. a o piciu wody pamiętać trzeba zawsze

a czy jak się napiłaś porządnie po tych ćiwczeniach to obwód talii wzrastał?

nie będę kupowała pasa, bo nie chcę talii wyszczuplać :P

o matko, jaki absurd, wzrasta mi obwód jak nie pije bo wtedy moj organizm zatrzymuje wode tak jakbym miała juz jej nigdy nie dostarczyc w wystarczajacej ilosci
może tak,kup te spodenki, ćwicz, efekty beda, niezaleznie od tego czy masz na sobie spodenki czy nie

hmm wiesz, z tym przepoconym ubraniem, zdrowe to ono nie jest, inaczej by nie śmierdziało

koleżanka na aero ćwiczy w pasie neoprenowym. mówi, że nie widzi żadnych rezultatów, tylko bardziej się poci pod tym pasem. w sumie to nie wiem, po co w takim razie w tym ćwiczy. w końcu nie chodzi o to, żeby się spocić... z tym że ona ma kondycję świetną i figurę też niczego sobie, może nie ideał ale jest szczupła, więc nie wiem jakich rezultatów oczekiwała...
w spodenkach neoprenowych ćwiczy też jedna pani. na razie nie chwaliła się nam rezultatami...

mi się wydaje, że czy w spodenkach czy bez - najważniejsze to regularnie cwiczyć i tylko to pozwoli pozbyć się tłuszczyku, cellulitu i poprawić kondycję

po 3 latach od pierwszego odchudzania pokornie wróciłam na dietę. od 2 stycznia do dziś schudłam 1,5 kg - bez pasów i spodenek neoprenowych, kremów wyszczuplających i chemicznych wspomagaczy odchudzania. jeść zdrowo, pić dużo wody i ćwiczyć. szkoda kasy na zbędne dodatki.

Witajcie, przeczytałam sobie Wasze rozmowy na temat spodenek neoprenowych i pomyślałam, że mogę dorzucić, co następuje:
Mój mąż po rzuceniu palenia przytył znacznie, a najwięcej w brzuchu , zaczął stosować dietę i spacerował szybkim marszem codziennie przez 1,5 godziny (z pieskiem
Ponieważ chudł w nogach i ramionach, a brzuch jakoś nie chciał się zmniejszać, mąż zaczął owijać brzuch folią spożywczą (tą przezroczystą) przed wyjściem na spacer z pieskiem. Wracał cały mokry pod tą folią, ale brzuszek szybko odszedł w niepamięć. Zrobił sobie taki "kuchenny" efekt sauny.
Wiem, że są dziewczyny, które pod taką folię smarują jeszcze skórę specyfikamu na celulit i zmniejszenie tkanki tłuszczowej.
pozdrawiam iżyczę sukcesów w kształtowaniu ponętnej figury.

ale czy sauna odchudza?

przykład Twojego męża pokazuje, że pomaga ja mam problemy z udami i tyłkiem, właściwie tylko z tym, więc właśnie spodenki wchodzą w grę. tylko nie wiem czy efekt "wypocenia" jest pomocny. pytam bo nie wiem
kiedyś jak chodziłam na treningi, trener powiedział mi, że jak chcę zrzucić wagę, to też mam w dwóch dresach przychodzić, w jakimś ortalionie. ale potem przeczytałam, że to głupota i nie o to chodzi...
więc już sama nie wiem