-
budowanie kondycji zimą
problem jak w tytule. Słyszałam, że zimą- niezimą, nie powinno się budować kondycji, bo to osłabia organizm, a tylko dotrzymywać forme. Chodzi mi oczywiście o ćwiczenia na dworzu, z którymi się stęskniłam. Czy narazie powinnam poprzestać na spacerkach czy może mogłabym spróbować treningi np. na rowerku Chce znowu dojezdzac kawałek do pracy na rowerze. Kiedyś-w lato, dzięki takiemu jeżdzeniu udało mi się ławto i przyjemnie schudnąć.
Więc jak kochani? Ktoś ma rady dla niepewnej?
-
Tzn wg mnie zimą jesteś bardziej narażona na przeziębienia itp. Ale jeśli masz dobry sprzęt (czyt. ciuchy, obuwie itp) to raczej nie ma się o co martwić. Jak jeździłem na rowerze to przeważnie zimą nadrabiałem budowanie kondycji.
Tylko najlepiej zaopatrz się w jakąś cienką kurtkę z windstoppera a pod spód jakaś bluza termoaktywna.. tak samo spodnie. Buty są też zimowe na rower np. z NorthWave'a, albo ocieplacze na buty z windstoppera. Polecam też maski z windstoppera (wydatek ok 50zł) a o wiele przyjemniejsze niż np kominiarki.
A najprzyjemniej to zapisać się na siłownie ja przed treningiem siłowym robie zawsze 20 minut orbitreka i 20 rowerka i też jest spoko.. nawet nie chce mi się na normalny rower wychodzić bo mokro i brzydko ;P
uffff
-
ja biegam sobie kulturalnie wieczorkiem i pogoda wcale mi nie przeszkadza. czy deszczy, czy wiatr... to nie ma znaczenia, bo biegac uwielbiam
oczywiscie zaznaczam, ze do tego nalezy sie odpowiednio ubrac. osobiscie jeszcze z tego powodu sie nie rozchorowalam.
-
Blasterd, Drellka
dziękuję Wam ślicznie za odpowiedzi. Drellko, pytanie do Ciebie, biegasz penwie od dłuższego czasu. Ja dopiero zaczne- w sensie po dłuższej przerwie. Masz ciuszki profesjonalne? tj. takie o których wspomniał blasterd? Obawiam się, że jeśli pas na nerki, polar, bluza i/lub coś jeszcze + czapka nie wystarczą to zacznę moje wojarze rowerowe dopiero od 15 stopni
-
Powiem ci tak: teraz biegam dopiero od trzech tygodni, ale kiedys (zanim nabawilam sie kontuzji) biegalam codziennie i bardzo dlugo. Nie mam "profesjonalnych" ubran, zazwyczaj zakladam dwie koszulki na krotki rekaw i polar, a teraz kiedy jest snieg to koszulke i dwa polary. musowo czapka, rekawiczki, szalik niekoniecznie. ubieram sie tak, zeby sie nie przegrzac. a zimno tez mi nie bedzie, bo w koncu bieganie rozgrzewa Powodzenia!
-
Ktos idzie dzisiaj biegac moze?;p potrzebna motywacja!!
-
ja biegam codziennie... nie potrzebuję motywacji, bo lubię biegać gdybyś mieszkała w Gdańsku, to sądzę, że nie byloby żadnego probemu, żeby biegać razem... pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki