Siema widze was tyle i piszecie ze trening aeurobowy.... czesto o nim ze duzo sie spala itd. wogole o co chodzi z nim ??
Siema widze was tyle i piszecie ze trening aeurobowy.... czesto o nim ze duzo sie spala itd. wogole o co chodzi z nim ??
ano chodzi o to że tkanka tłuszczowa najlepiej spala się przy tętnie 120-140 zależnie od wieku a zaczyna sie spalać po około 20-30 minutach...najlepszy do tego jest trening aerobowy czyli tlenowy... czyli rowerek, bieznia, orbitrec itp... ważne aby ćwiczyć około godziny i utrzymac tetno ... można cwiczyc z interwałam czyli na przemian inną intensywnością.
spotkałam się już z twierdziem, że aerobik to nie są ćwiczenia aerobowe. dlaczego? czy chodzi tylko o tętno? czy jeśli w czasie aerobiku (bez względu na odmianę) tętno jest w granicach 120-140, to można zaliczyć te ćwiczenia do aerobowych (tlenowych)?
zakładając, że nie mamy dostępu do bieżni, rowerka, orbitreka - np. ćwiczymy w zimie w domu - jakie ćwiczenia aerobowe możemy wykonywać?
chciałam przy okazji zapytać o ćwiczenia siłowe - czy do nich zaliczają się tylko te wykonywane na siłowni, na przyrządach? czy klasyczne brzuszki oraz inne ćwiczenia na poszczególne partie mięśni zaliczają się do treningu siłowego?
nigdy wcześniej nie interesowałam się podziałami i nazewnictwem, a ostatnio coraz więcej pojawia się haseł typu "aeroby, siłka, cardio". może oprócz mnie ktoś na tym wątku skorzysta
no wiec od poczatku... w miesniach jest glikogen - cukier zlozony ktory jest dla nich paliwem... np. na udach jest tluszczyk ktory rowniez jest magazynem energii... gdy zaczynamy trening aerobowy przez pierwsze kilka minut spalamy tylko glikogen... po 3 - 4 minutach zaczyna sie proces spalania tluszczu... po 20 - 30 minutach przewaza juz proces spalania tluszczu nad spalaniem glikogenu...
trening aerobowy to in. trening cardio... polega to na tym ze przez np. 45 minut wykonuje sie trening sredniointensywny... wazne jest by pilnowac tetno - bo wlasnie tetno oznacza ze jest trening sredniointensywny... nie pamietam dokladnie wzoru jak to sie wylicza... dla osoby w moim wieku (22lata) jest to przedzial 120 - 150, ale staram sie cwiczyc na tetnie 135 maksymalnie...
aerobic nie jest uwazany za cwiczenia aerobowe z tego wzgledu ze zmienia sie w nim ciagle tempo i intensywnosc... czyli nie mozna zachowac stalego tetna jesli jednak omega bys probowala je zachowac to oczywiscie sa to aeroby - skonsultowalam sie az z kolega
jesli chodzi o cwiczenia silowe to wazne jest by po prostu sie wczesniej rozgrzac - np. 5 minut na skakance w domu, a potem mozna robic brzuszki, czy cwiczyc z butelkami pelnymi wody itp itd...
moim zdaniem nie trzeba wcale chodzic na silownie by cwiczyc jak na niej... brakuje jednak w domu jednego... jak czasami wchodze na sale cardio na ktorej jest 50 stanowisk i wszystkie sa zajete... wszyscy zlani potem to az chce sie cwiczyc
ahhh... mam nadzieje ze nie lamie regulaminu forum... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - tam jest forum i tez mozna sie ciekawych rzeczy dowiedziec
ps. na razie to ja zdobywam wiedze o trenowaniu.. troszke czytam fizjologii wysilku... cwicze w sumie na razie od pazdziernika wiec tez nie uwazam ze mam prawo jakos sie tu wymadrzac... troche mi glupio
Co Ty, Gigi, czemu głupio? Wyjaśniłaś mi parę przydatnych rzeczy. Dziekuję pięknie :P
zgadzam się z koleżanką.
Głupio to jest mi - zadawać takie pytaniaZamieszczone przez gigii
Ale bez bicia przyznam, że nigdy się aż tak nie interesowałam sportem, żeby dociekać różnicy pomiędzy ćwiczeniami i interesować się fizjologią.
Dziękuję za wyjaśnienie. Brakowało mi tego na forum.
Oblicz sobie tętno dla siebie.
0,7 x (202 - Twój wiek).
Pozdrawiam.
dzieki moje wychodzi 130, niestety i tak troche lipa bo ja jakos sama sobie nie moge wyliczyc tetna, w ogole go nie czuje ;/ macie jakies dobre sposoby ?Zamieszczone przez koko123
aaaa juz czuje juz czuje hihihih dzieki !
Zakładki