Oto obiecane ćwiczenia:
1. brzuszki - w leżeniu na plecach
2. brzuszki skośne - łokieć do kolana
3. unoszenie nóg jednocześnie od podłoża
4. nożyce pionowe
5. nożyce poziome
6. w klęku podpartym wyrzut nogi do tyłu - wytrzymać
7. przysiady wolne w szerokim rozkroku, ręce na udach z wytrzymaniem
8. przyciąganie kolan do klatki piersiowej
9. na boku noga do góry - odwodzenie
10. na boku noga do przodu max i do tyłu max.
teraz małe rozwinięcie:
Ad. 1.
mają być to brzuszki do wyprostowanych nóg włożonych np.pod
łóżko, do tego stopnia zrobione, że łokciami (które mają być
założone za głowę) należy dotknąć kolan.
Ad.2. j.w. tylko na skos
--> ja przyznam się że tak nie robię, po pierwsze nie jestem na
tyle sprawna żeby dotknąć wyprostowanych nóg, a po grugie boli
mnie bardzo kość ogonowa przy podnoszeniu sie. Robię zwykłe
brzuszki, chyba tzw. prawidłowe - że nie odrywam łopatek, i nogi mam ugięte - i tak oto robię w wersji nr 1 i nr 2(czyli skośne).
Ad. 3.
leżymy na plecach, rece za głową, i umosimy złączone nogi do
pionu (ja po pierwsze nie wyprostuje w pionie nóg a po drugie zrobię tylko to 7 razy - wstyd
)
Ad. 4.
wiadomo
Ad. 5 .
wiadomo
Ad. 6. też wiadomo i nie chodzi o szybkość ale o dokładność i napinanie mięści , należy to robić powoli
Ad. 7.
też wiadomo, w uwagami z p-ktu 6. Te przysiady to tak mniej więcej pupa do wysokości kolan.
Ad. 8.
leżymy i po jednej nodze przyciągamy do klatki piersiowej, można pomagać sobie rękoma
Ad. 9.
hm, to będzie trudno opisać ale spróbuję: kładziemy sie na boku, ale to ma być coś jakby siedzieć na tym boku. Teraz jak już siedzmy to nogę która jest na podłożu (na dole) uginamy pod siebie. a druga noga pracuje w pionie góra - dół.
Ad. 10.
to samo co w 9. tylko, że noga na maxa do tyłu i do przodu.
I najważniejsze, wszystkie ćwicznia wykonujemy aż do poczucia
zmęczenia , nigdy nie kończymy wczśniej - do bólu
to są zwykłe ćiczenia,ale podobno mogą pomóc, tak czy siak, napewno nie zaszkodzą
Zakładki