Z tego, co słyszałam, mordercze, przynajmniej na początku. 45 minut na rowerku stacjonarnym, ale poza pedałowaniem dochodzą jeszcze jakieś inne elementy. Robi się toto coraz bardziej popularne, bo podobno bardzo szybko spala się przy tym kalorie. Próbował ktoś? Warto?
Zakładki