skakanka

Czesc Wam!
Ta pogoda jest tak beznadziejna, caly czas leje i nie mozna wyjsc nigdzie. Dlatego tez postanowilam (oprocz normalnych cwiczen wieczorkiem) skakac na skakance. Nie wiem czy to jest dobry pomysl. Tak naprawde to nawet nie wiem na co skakanka jest dobra. Czy pomoze mi np.: spalic troche z tylka? Jest to troche meczace bo rece szybko zaczynaja mnie bolec, ale staram sie wytrzymac jak najdluzej, tez jak przesladuje mnie cos do jedzenia to skacze i wiecie ze nawet pomaga :)
caluski :*

moja kuzynka skaczac na skakance zgubila 15 kg! ale codziennie skakala, uparcie i w dresie-zeby sie wypocic.

Tylko uwaga na stawy kolanowe, które skakanka bardzo obciąża :roll:

a jam mam jasssna cholera probem ze skakanką... :( są dla mnie za krótkie.. czy to prawda ze w sklepie sportowym można kupić taką per :) dorosłych i do tego taką z licznikiem kalorii?(czytałam o takiej w "samym zdrowiu") orientujecie sie moze w cenie?

Cześć. Jakiś czas temu widziałam taką skakankę w Auchan za 15 zł. Nie wiem tylko jak długo taki licznik będzie działal. Mój licznik np. na stepperze popsułsię bardzo szybko.

dzięki WIELKIE!!! tak sie pytałam coby sie nei zblaźnić w jakim sklepie :D buźki

Ile skaczecie na tej skakance, bo też chce zacząć, a zupelnie nie wiem jak i ile :/ w końcu na początku nie można zbyt wiele...

Odpowiednia skakanka to taka, która po złożeniu na pół sięga nam do pachy:)

Dzieki wszystkim za odpowiedzi. :D
monia123 mam pytanko: a nie wiesz moze ile poswiecala czasu na ta skakanke? i jak skakala? wiesz chodzi mi czy caly czas zabka czy moze miala jakis swoj plan? bo jestem w totalnym szoku! 15 kg :shock: !!!!???? to naprawde duzo musiala sie niezle zawziasc :) jak dla mnie to sie na razie szybko mecze i rzeczywiscie moje kolana chyba dlugo nie wytrzymaja ale te 15 kg to dla mnie niezla motywacja 8)
zycze powodzenia wszystkim!!
papatki

no właśnie - co do długości skakanki - ma po złożeniu na pół sięgać do pachy, tak? ale, hehe, sam sznurek ma mieć długość od podłogi do pachy, czy już z rączkami :) ?

witam :)

popieram skakanie na skakance, sama skacze i uwazam ze to świetne! :D a jak mam dobry humor, to troche skacze, a troche tańcze. Polecam skakanie do muzyki!!! do muzyki swietnie sie skacze, jest weselej i moze sie stac niezła zabawa :)

pozdrawiam i zycze wytrwałosci! :)

Hello :!:
dobry pomysl z tym skakaniem do muzyki :D zwlaszcza ze ja uwielbiam sluchac muzyki.
ostatnio jednak troche ciezko mi zabrac sie do tego skakania gdyz mam chate pelna ludzi. mianowicie przyjechal do mnie brat z zona i synkiem ktory ma 1 i 8 miesiecy takze tylko czatuje jak wyjda na spacer zeby moc wlaczyc komputer lub poskakac chociaz troche. ale latanie za takim malym bobasem tez jest uciazliwe :D
pzdrawiam i dziekuje!!!!!
papatki

Dziś skakała, ale niewiele bo ok.3min. Uważacie że to optymalny czas? (oczywiście z przerwami, bo jam początkująca ;) )

Czesc dziewczynki!!
Nantosvelta nie martw sie z czasem bedziesz miala sily na dluzsze skakanko :D na poczatku jest wlasnie najgorzej tez mam ten problem. ale wykminilam ze nie bede skakac dlugo ale czesto tak chociaz ze 3-4 razy dziennie. moze to cos pomoze...?
caluski!!!!!

DoooBra, KOchani Ludzie !!

POwiedzcie mi jaka magia jest w tej skakance i jakie mam korzysci :)?
Ile spala kcal, co wyćwicza , i ...jak dlugo ma sie po niej ten wysmienity humor :D

a tak na marginesie to pochwale sie, ze dzis mialam 1 dzien beigania. BoooShe co za satysfakcja ! :P BUZKA !

A ja już nie biegam, no może zaczne znów ale mniej, bo ostatnio jak wróciłam to chyba potrzebowałam duuuużo energi bo zeżarłam łyżke miodu z serem białym :oops: :? :shock:

To normalna reakcja na spadek cukru. Po treningu trzeba zjeść posiłek węglowodanowy.

Cześć Wam wszystkim.
Ja w tamtym roku na wakacjach też skakłam codziennie. Schudłam 10 kg ale oprócz skakania robiłam jeszcze inne ćwiczenia. Ale skakanie zaczełam od 3 minut i codziennie starałam się skakać dłużej. Na początku dodawałam po 1 - 3 minut aż doszłam do takiej wprawy że skakała po 30 minut dziennie.
A jeżeli chodzi o problem z długą skakanką to kupiłam sobie gruby sznur w pasmanterii (na dodatek można wybrać jakiś ładny kolor co poprawia zawsze samopoczucie bo jest to coś co już nam się podoba). Założyłam go do rączek ze zwykłej skakanki i już miałam odpowiednią długość dla siebie.
Teraz też pewnie się zacznę trochę skakać Trzymam za was kciuki i życzę sukcesów.
Aga

CZESC!!!
Jak widze takie posty jak np Twoj Szalka to od razu mam ochote na skakanie :D
Czy to jest naprawde mozliwe? 10kg?! A w jakim czasie Ci sie to udalo? Bylabym wdzieczna jakbys mi opisala jakim sposobem skakalas itp. i jakie top byly te inne cwiczenia? Dobrze?!
Dziewczyny nie poddawajcie sie!!!!!!!!!!!! pokazmy na co nas stac!!!!!!do dziela!!!!
(chyba mam dobry humor dzisiaj 8) )
papapapapapa

pół godziny??? Ale rozumiem, że z przerwami :shock: a na początku 3 min. też z przerwami? czyba, że skaczecie tzw. rowerkiem, co niezbyt męczy, bo ja "żabką" i to dość szybką, więc może dlatego się tak męcze??

NIe ma sensu skakac szybko na skakance i polecam skakanie naprzemian z jednej nogi na drugą. Skacząc "żabką" obciązasz strasznie stawy kolanowe.

rozwiazalam w końcu problem z za krótką skakanką...wydebiłam od dziadziusia odpowiedniej długości sznurek i założyłam do rączek od starej skakanki... 8) zawsze lubiłam skakac...dawniej skakalam nawet 30min bez przerwy (to jest możliwe, tlyko trzeba umiejetnie oddychać) z tym że co jakiś czas zmieniam sposób skakania...
najczęściej skaczę tzw. piłeczką (dodatkowo dwa podskoki między obrotem skakanki, to mniej męczące niż żabka):D zastanawiam się tylko czy to jest skuteczne i czy nie tracę czasu....
aha i jeszcze jedno...zawsze po skakance mam problem z łydkami..muszę je masowac bo mi sztywnieją...szczególnie prawa :? można temu zaradzić?

Magnez!!!

qq jesteś niezastąpiona...jutro kupię sobie w tabletkach

Ze mna i skakanka tak dokladnie to było tak, ze w pierszy dzien 3 minuty to było cos okropnego poprostu "0" kondycji. Ale ja się wtedy strasznie zawziełam i postanowiłam że w kazdy nastepny dzien postaram sie chociaz minutke dluzej. Wiec na drugi dzien to bylo 4 minuty na trzeci dzien 7 minut potem doszlam do dziesieciu potem do 15 i tak po chyba 3 tygodniach doszlam do 30 minut i nie sprawialo mi to wiekszych trudnosci nawet zadyszki nie dostawalam. Skakac lepiej wolniej i miarowo i zdecydowanie do jakiejs muzyczki wtedy lepiej utrzymac rytm.http://gifoland.website.pl/gif/buzki/buzki067.gif

Ja ostatnio próbowałam skakać na skakance w sobotę na siłowni. Po kilku podskokach poddałam się. Czułam się jak młoda dziewczynka:) Za tydzień spróbuję ponownie:P

No to odrazu mi lepiej, jak będe skakać spokojnie 3min na pewno wytrzymam :). To może po kolacji poskacze? Wcześniej nie miałam czasu :oops: (oczywiście godzinę później, nie myślcie że odrazu ;) )

czy po tym skakaniu to nie robia sie mieśnie na nogach, bo boje sie
o to.. :mrgreen:

przypomnialyscie mi o starej, dobrej skakance! zabieram sie do roboty (tylko najpierw musze ja znalezc...). Pamietam ze rok temu przed swietami Bozego Narodzenia cwiczylam z ceizarkami 45 min dziennie 3 razy w tyg i skakalam na skakance jako rozgrzewka (5 min) i po cwiczeniach(tez 5) i schudlam duuzo bez diety! Trzeba sprobowac znowu... :o

Wczoraj skakałam 3min. No w sumie to 3min i 15sek ;) bo czasami jak "skułam" to troche trwało zanim znów zaskocze ;). Nie było ciężko, dziś też musze poskakać, ale wcześniej ćwiczonka z kasetą, bo nie miałam czasu :(

DZIEWCZYNKI jestem z WAS DUMNA!!!!!!!!!
Dawno tu nie zagladalam I jak przeczytalam wasze posty to znowu nabralam checi do tej skakanki 8) Szczerze mowiac ostatnio sie zaniedbuje, a zaczelo sie od okresu :? ale mam nadzieje ze sie wreszcie zmobilizuje> ZYcze Wam wytrwaloscie!!!!!!!
caluski!!!

alanis2! Jestem z Tobą ;) skacz ile wlezie :D

cześć!!!skakanie na skakance jest bardzo dobre:).ja gram w piłkę ręczną i czesto mamy siłowkę i to jest jedno z ćwiczeń. :!: :!: dobrze jest do tego dołożyć brzyszkli pompki i inne ćwiczenia,np.rozciąganie by poruszyć więcej part mięśni!dzięki skakaniu spłaszcza się brzuch,napręza uda,kształtuje łydki i na a100% wpływa to kożystnie na pośladki!!!więc polecam to każdemu!!!!Życze miłejzabawy i sukcesów :)

cześć!!!skakanie na skakance jest bardzo dobre:).ja gram w piłkę ręczną i czesto mamy siłowkę i to jest jedno z ćwiczeń. :!: :!: dobrze jest do tego dołożyć brzyszkli pompki i inne ćwiczenia,np.rozciąganie by poruszyć więcej part mięśni!dzięki skakaniu spłaszcza się brzuch,napręza uda,kształtuje łydki i na a100% wpływa to kożystnie na pośladki!!!więc polecam to każdemu!!!!Życze miłejzabawy i sukcesów :)

Od poniedziałku będe skakać 4 min. Dziś jeszcze było 3min :]. Nie czuje narazie różnicy, bo skacze dopiero od tygodnia, a i to mało:3min...

heh no to ja musze zacząć :( Byłam taka zadowolona z mojej wagi w tamte lato .... ważyłam 47 kg przy wzroście ok 167 cm ..... i to tak do marca - kwietnia ... potem sie rozżarłam i teraz aktualnie waze 54 kg .... :cry: :cry: :cry:
Hmmm i jakoś dziwnie ale od jedzenia nie moge się opedzić :(
Spróbuje od jutra ze zkakanka . Próbowałam raczej skakanie takie zwykłe + machanie rękami .... dzisiaj 3 minutki ....... ale już mnie ręce bolą ....

jaką dietke polecacie do tej skakanki ... ? ;-)

hej hej :D
skakanka ruleez :D
ja skacze od jakiegoś tygodnia i bez przerwy mogę skakać 6 minut, jak to mówicie 'żabką'. potem juz nogi mi sie plącza i się kuje:P ale minutka przerwy i moge skakac dalej. naprawde to lubie. tylko wlasciwy oddech jest wazny...

eee... a gdzie wy skaczecie? Bo ja mieszkam w mieszkaniu i za bardzo nie ma miejsca, bo bym chyba wszystko postrącala. Na podwórko tez nie wyjde skakać jak kretynka... Ehhh... uwielbiam skakankę, trzeba zacząć ćwiczyć. No i to hula-hop :) i jeszcze hantelki. Ale w hula-hop i hantelki zaopatrzę się po przyjeździe z wakacji, a skakankę dzięki Wan spakuję ze sobą :)

Ale masz cudownego Kubusia Puchatka :)
http://www.stumilowy.szm.com/poohpuddle.gif

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale cudooooo :!: :!: :!:
:D :D:D:D:D:D:D:D:D