Ja mam troche inny problem, ktorego nie nazwalabym "oponka" ale "balon"
Gdy wstaje rano moj brzuch jest prawie plaski (nawet jakies miesnie jakby sie zarysowaly od cwiczen) ale juz od popoludnia do momentu kiedy poloze sie spac, brzuch jest twardy i wyglada jakbym balona polknela, a przeciez nie obiadam sie duzymi porcjami jedzenia.
Co to moze byc? wzdecia?