Wątek: Rozpoczynam walkę

Witam serdecznie!

Dokładnie dziś zaczęłam mój "powrót do dawnej kondycji". Na razie nie łączę tego z jakąś specjalną dietą, gdyż mam sesję i zdarza mi się podjadać słodycze, ale postanowiłam zacząć od sportu.
Mój plan to:
- poranna rozgrzewka i bieganie (znalazłam 12-to tygodniowy trening dla początkujących "cel: bieg na dystansie 5km")
- ok południa ćwiczenia na talię osy
- ok 17-18 orbitrek (zaczęłam od 30min, po 1tyg chcę dodać 10min i tak dojść do 1h).

Myślicie, że dobrze rozplanowałam sobie trening czy może coś byście zmieniły? Chcąc wrócić spokojnie do kondycji i zgubić przede wszystkim boczki, rozpoczynam od treningów dla początkujących ale z czasem będę je wydłużała.

Mój najbliższy cel to wesele kuzyna za 3tygodnie Wiem że to bardzo krótki okres czasu, ale może coś zdziałam, tym bardziej, że od poniedziałku ruszam z dietą ok 1200-1300kcal.

Kolejne wesele (drugiego kuzyna) jest 31 sierpnia więc mam nadzieję że to tego czasu zmiany będą widoczne

pozdrawiam i czekam na rady i opinie

żorżi

Wczoraj wszystko poszło zgodnie z planem i dziś na razie też idzie
Właśnie jestem po A6W (dzień 2).

I jeszcze jedno pytanie do Was, w szczególności do osób które ćwiczyły brzuszek. Jakie ćwiczenia polecacie, czy A6W rzeczywiście pięknie kształtuje brzuch, czy może to dobre tylko dla panów?? Słyszałam opinie, że "zanika" wcięcie w talii... co mnie martwi, bo z czasem chciałam dołączyć ćwiczenia na "talię osy", żeby pozbyć się brzydkich boczków...

Czekam na Wasze opinie.

pozdrawiam i życzę miłego dnia

Jest oddzielny wątek poświęcony 6. Nie wiem, jakie znaczenie ma to, czy ćwiczenia są dla panów czy nie. Są trudne i ciężkie, ale jak masz siłę to rób. Ich celem nie jest jednak odchudzenie tylko wyrzeźbienie mięśni. Jeśli chcesz odchudzić brzuch postaw na więcej kardio, np. bieganie, pływanie, steper, rower. Tak z 40-45 min. A co do "zanikania wcięcia w talii", to zanic może co najwyżej wtedy, gdy zaczniesz przybierać iście kulturystyczne kształty. Pomimo największych wysiłków, 6 Ci tego nie zapewni. Aczkolwiek jak nie chcesz rozwijać w tamtych okolicach mięśni, to po prostu ćwicz jakieś normalne ćwiczenia na brzuch i tyle. A na boczki to zupełnie inne zestawy ćwiczeń są.

Natchniona podpowiedzią wymieniłam A6W na "talię osy"

Dziś miałam ostatni egzamin i mogę się teraz zająć sobą czyli: biegi, talia i orbitrek (wymieniany od czasu do czasu na rolki)

życzę Wam i sobie powodzenia i wytrwałości !!!
będę zdawać relacje z mojej pracy jutro rano się zważę i pomierzę i zobaczymy co się będzie działo dalej (kolejne pomiary co tydzień )

pozdrawiam!!
żorżi

Gdyby ktoś był zainteresowany, zapraszam

Mój wątek jest teraz tu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

na talie i boczki dobre jest hula-hop.
Powodzenia ! )

jak Twoja walka po kilku latach? podziel się czy dałaś radę