Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: bieganie jesień-zima

  1. #1
    sensi18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie bieganie jesień-zima

    czy jest tu ktoś kto chce zacząć biegać, ale właśnie teraz o tej porze roku??? Bo ja tak!! Bieganie to super sprawa, biegałam przez całą wiosnę i postanowiłam znowu zacząć, a jendak mam jeden problem - gardło, które jest bardzo wrażliwe na taką temperaturę a zwłaszcza na sporty wykonywane na świerzym powietrzu o tej porze roku. Macie może podobny problem?? I może jakiś sposób na to, może można się jakoś uodpornić etc??

  2. #2
    Andro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mojemu nieszczęściu na imię gardło
    Trochę wieje, węzły robią mi się ogromne, odrobina chmur- gardło czerwone.Powoli wpadam w paranoje, nie ruszam się bez tabletek na gardło.
    Dlatego podziwiam cię Sensi, za to pdważne postanowienie.
    Pamiętam, jak dawo, dawno temu, miałam chartować ów nieszczęsny organ.
    Zero szalika, przyzwyczajać szyje do przewiewu, łyżka miodu (jakiś specjalnie przyrządzony) trzy razy dziennie.
    Sądząc po tym z czym się teraz borykam, w/w kuracja nie przyniosła żadnego skutku.
    Nawet zastrzyki uodparniające średnio pomogły. Teraz dla odmiany łykam tabletki uodparniające. Tragedia.
    Jednak wciąż jestem dobrej myśli.
    Sensi muszisz do wszystkiego podchodzić racjonalnie. Nie przegrzewać się, nie marznąć, i napewno gdy jesteś rozgrzana unikać picia zimnych napoi. Gardełko nie lubi takich zmian temperatury.
    Dlatego zwróć szczególna uwagę na ubiór w którym zamierzasz biegać.
    Niestety o konkrety musisz popytać większych fachowców ode mnie.

  3. #3
    nutrja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Maluszyn
    Posty
    1

    Domyślnie

    najlepiej to chyba zaczac od spacerów, pozniej je wydluzac czasowo, pozniej moze jakies marszobiegi i jak nic sie nie bedzie dziac(czyt. nie przypaleta sie zadne chorobsko) to zaczac biegac-oczywiscie w czapce i szaliku!!...chyba najlepiej jak sie wtedy oddych aprzez nos, ale nie mam pewnosci.

  4. #4
    milak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Mieszka w
    Opalenica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak najlepeij oddychac przez nos hehe ale jak sie ma katar to trudno.
    Ja tez mam bardzo wrazliwe drogi oddechowe , nie moge juz jesienia jezdzic na rowerze chyba, że taka ciepla jak w tym roku, kiedys biegalam rowniez zima. ubieralam dobre buty antyposlizgowe, ubranie z latexu i na to bluze szalik czapke i rekawiczki
    biegalam po 30 min. Jak wyzej wspomniano zacznij od marszow itd musisz sie przygotowac jesli od wiosny nie biegalas, pozatym jakies cwiczenia rozciagajace
    a najlepeij to zajrzyj na strone
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam jest wszystko fantastycznie opisane
    napewno rozwiejeszswoje wszystkie watpliwosci
    Pozdrawiam

  5. #5
    milak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Mieszka w
    Opalenica
    Posty
    0

    Domyślnie

    To jeszcze raz ja znalazlam inna strone :P


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •