-
joga i inne
od ponad 3 lat cwicze joge dziennie......po okolo 50 minut....dodatkowo tez pływam (1-2 razyw tygodniu) codzinnie maczeruje do szkoły i ze szkoły (połgodzinny szybki marsz) i dodatkow cwicze troche brzuszki, pompi i ciezarki....czy to za malo??czy powinnam przeznaczyc okolo 30 min dziennie na cwiczenia oglnorozwojowe (zaznaczam ze biegacnie bede...biegalam kiedys dziennie.....i nie pomoglo wrecz przeciwnie.....przytylam a miesnie zrobily sie jakos bardziej ,,zatluszcozne" tj. brzuch mi napecznial) rposze o rade jaki jest dla mnie najlepszy sposob cwiczen.....jestem tez wegetarianka od okolo 4 lat.....ale oststnio robie male odstepstwa....bo rzekomo jedzac bailko roslinne nie chudnie sie......wazylam keidys 71 schudlam do 52...a teraz przytylam do 57...chcialam bym schudnac do 48 ale juz sama nie wiem jka......prosze o rade
-
Hej ja tez nie jem mieska (12 lat) i schudlam 20 kg
Wege to nie sama soja
a robić odstepstwa dla diety bo ktos tak mowi.............. nie bede komentowac lepiej.
Napisz ile masz wzrostu i lat
-
zrobilam odstepstwa ....bo przeszlam na kopenhadzka......poza tym czulam sie troszku slabo i mialam klopoty z zolodkiem ...mam 170 cm.......za pare tygodni (do sylwestra tuz tuz 20.......teraz waze 57 kg....wazylam 71 przy 168......chce zbic do conajmniej 48 (a nawet 50 bedzie juz fajnie
-
MAsz 170 cm wzorstu? i wazysz 57 kg? to super waga.
Miedzka chyba na serio zartujesz 50 kg <szok>48 kg<szok>
Przy takim wzroscie??? co ty chchesz z siebie zrobic?
Czy ty czasami nie zaczynasz miec jakiegos problemu?
Nie podoba Ci sie Twoje ciało? Czujesz sie gruba?
Pozdrawaim Milak
-
sek w tym....ze ja juz wazylam 52 kilo...i nie bylo zle (ba! nawet zajeb!!!) chce po prostu wrocic mniej wiecej do poprzedniej wagi ciala sprzed pol roku.....po za tym mam wolna przemiane materii i przez bledy przeszlosci (oj....jelita juz nie chca pracowac...musze troche ,,wyzdrowiec" dlatego przestalam juz pic kawe...w planach mam rzucenie palenia....no i przechodze na,, diete orientalna" (rano- owoce + zielona, po poludniu - bialko - tylko z warzywami, a wieczorem - weglowodany - np. chleb, makaron, ryz- tylko z warzywami bez bialka
.....po za tym mam studniowke (ostatni rok - mam system 5 letni - ten stary jeszczedokladnei 14 stycznia (wiec troszku czasu jest.....i chce jakos wygladac by nie ogladac siebie za pare lat na kasecie jako zaokraglonej)
-
Te 50 to wcale nie przeasda, poprostu niektórzy lepiej czuja sie jako bardzo szczupli, ja sama chciałbym wzyć mniej wiecej tyle... wazylam kiedyś 5 i to byo zajebiste ( mam 175 cm) i bardzo chciałbym,zeby te stare czasy wróciły......
Ale jestem cierpliwa i wie,że dopne swego
-
Dziewczyny przerazacie mnie totalnie
Przeciez to straszna niedowaga. Ja rozumiem , ze mozna sie dobrze czuc jak sie jest szczuplym ale 7-8 kg niedowagi to chorobliwe
niedowaga jest bardziej niezdrowa dla organizmu niz nadwaga
Dbajcie bardziej o siebie i swoj organizm myslcie o przyszlosci, moze kiedys bedziecie chciały byc mamami
Na prawde wychudzone ciało jest ochydne. Jak czlowiek sie dobrze czuje majac tak wielka niedowage to nie jest nic zdrowego.
Popatrzcie bardziej zyczliwue na siebie
Pozdrawiam
-
nie mozna patrzec tylko na wzrost i wage....ja mam taka budowe ciala ze wygladam grubo....inne kobitki z ta wage i tym wzrostem wygladaja bajecznie ....ja mam ,,mocna budowe" (bary i nie bardzo kobiece obfite biodra....wiec dopiero gdzies w granicach 50 robie sie ze mnie ,,kobieta"....nie chce byc chudym patykiem po porstu chce byc zdrowa...a nie beda na zadnej diecie i nie majac zaplanowanych cwiczen....jem najgorsze swinstwo...po za tym dzieki vege udalo mis ie wyjsc z 2 letneij bulimii..a ostatnio wracqa (glownie mysli) wiec boje sie ze zas ,,zaczne" dlatego szukam rozwiazania (planu cwiczen - tj, koncepcji i odpowiedniej dietki , ktora juz znalazlam
-
Pewnie ze nie mozna patrzec tylko na wzrost i wage ale na proporcje jak najbardziej
Wiesz co mozesz mi bardziej to zobrazowac?
Prosze podaj wymiary Biust, Pas i biodra.
Bo niektorym wydaje sie na serio ze sa za grube i moim zdanie przy wztroscie 170zm lub 175 zeby wazyc 50 kg to sie wyglada jak chlopiec a nie kobieta
Pozdrawiam
-
moje wymiary 90-64-90......niby fajne ale w rzeczywistosci tak ladnie to nie wyglada.....cwicze na tylek (oj rozne cwiczenia) jednak dalej jest taki miekki..tj. ,,lata" a ja chce by nie ,,wierzgal" (dziwnie to brzmi wiem)......mam bary (co nie przystalo na kobiete) i waskie biodra.....do tego (nie wiem jak nazwac te czesc ciala)....tam gdzie sa zebra....jak mozna to okreslic (czy to motyle??- moze od czestego plywania?)...po prostu bluzek kupic nie umiem bo nie ,,wchodza" mi na biuscie.....a przez ,,grube uda" ....spodnie.....mam straszny metlik jak kupuje ciuchy (jestem strasznie nie wymiarowa moim skromnym zdaniem) a jak zbilam do 52 problemow nie bylo...dlatego tak mi zalzey.....no i of course....bede sie czuc lepiej bo obecnie nie jest mi dobrze ,,w swojej skorze"......dlatego prosze o jakis rodzajc cwiczen , ktory mnie ,,ukobieci" i od razu ,,wyszczupli"....aha zapisuje sie chyba na kartae kioykushin...brakuje mi sportow walki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki