[b]Hej hej . witajcie. Ja mam 37 latek, 162cm i 68kg!! Uf!! tyle jeszcze nigdy nie ważyłam.Postanowilam sie odchudzić do 58kg. Mam silną wole wiec mam nadzieje że mi się to uda.Od kilku dni nie jem kolacji. Jem też polowę tego co przedtem. Mam jednak jeden wielki problem. Odchudzałam się juz nie raz. Mam w miarę wąski tyłek, z udami juz jest gorzej , ale też potrafie je"wyszczuplić". Mój problem to grube ramiona. Jak u siłaczki. Denerwuje mnie to bo wogole jestem dosyć szeroka w barach jak na kobietę. Latem zakładam króciutka sukienke i jest ok. tylko te grube ręce!!Od łokcia w górę nie potrafię ich "odchudzić!!
Co mam zrobić?? Mażę by założyć bluzeczkę na ramiączkach ale z takimi "łapskami"??? Pomóżcie. Prosze o radę.
Zakładki