Szukam jakiejs osobki ze szczecina...chetnej do poruszania sie...nie wiem...aerobik :d silownia. bieganko Samemu ciezko sie zmobilizowac...a w "kupie razniej" jak to mowia :P
Ja jestem ze szczecina..tylko że ja mam zakaz ćwiczeń.Muszę normalnie zacząć jeść bo inaczej wpadne w białaczke lub śpiączke cukrzycowa.Mama mnie pilnuje, i ja sama też chce jak najszybciej wyzdrowieć.Po pierwsze, nie chce wrócić do szpitala(byłam tam kilka dni,rodzice wypisali na wlasne żądanie, lekarze powiedzieli że sama sobie nie poradze i wróce do nich,ale już na ich warunkach i nie mam wyjscia.Będa chcieli żebym przytyła 11 kg co jest dla mnie horror),wiec mam niezłą motywację,a drugie,to baardzo cierpię z braku aktywności,a jak wyzdrowieje to bede mogła spowrotem ćwiczyć.Więc na ćwiczenia,rower itp. mogę się umówić na czeriwec lub koniec roku szkolnego-wakacje.Tylko gdzie mieszkasz dokladniej?ile masz lat i jak najbardziej chesz ćwiczyć?bo ja jak dostane pozwolenie,to będę chciała być jak najbardziej aktywna,bo wtedy czuję że żyję i jestem szczęśliwa
Witam :d Fajnie ze znalazl sie ktos chetny...termin mi jak najbardziej pasuje Ja rowerka nie posiadam bo mi ukradli...ale mozemy isc na aerobic , pobiegac na silownie...jestem otwarta na wszelakie propozycje
MIeszkam niedaleko kerfura i targowiska turzyn a Ty ?
Hej, ja tez mieszkam w Szczecinie, w centrum. I tez szukam kogos do chodzenia na aerobik (nie moge jezdzic po drogach publicznych na rowerze), silownia tez moze byc, chociaz na silowni najbardziej lubie bieznie no z bieganiem po parku to nie za bardzo, ludzie sie glupio patrza na moj skaczacy biust jak biegam
Teraz chadzam nieregularnie do Activa w Domu Kupca na aerobik, ale potrzebuje kogos, kto by mnie zmobilizowal do czestrzych cwiczen, bo tak to zawsze znajde powod zeby nie pojsc
Jesli jestes chetna na jakies wspolne cwiczonka, to moj nr gg: 4164435 (zawsze mam nastawiony "niewidoczny", wiec sie tym nie przejmuj).
ZedeKiaH, a co ci sie stalo, ze az wyladowalas w szpitalu? Za duzo odchudzania? Zla dieta? Czy tak samo z siebie?
Cześć,ja z miłą chęcią przyłączę się do was. Jestem z pogodna.Słyszałam że dobry klub jest na szafera?
na szafera bylam chyba raz w zyciu, jesli nie pomylily mi sie kluby. Z marszu wybralam sie na cwiczenia dla odchudzajacych sie, takie zeby spalic jak najwiecej... i nie moglam potem zejsc po schodkach... po prostu tak mi sie miesnie trzesly, ze nie moglam wyjsc z klubu od tamtego czasu jestem bardziej rozwazna i staram sie dobierac cwiczenia do swojego stopnia zaawansowania
jakby co to sie moge wybrac na pogodno na jakies cwiczonka. Sesja czy nie sesja, trzeba sie wziac za siebie!
Ten o którym wspomniałam nazywa się Forma i mie
Cześć "grubanki-szczecinianki"
Serdecznie Was pozdrawiam z Dolnego Śląska
Jak ja tęsknie za moim ukochanym miastem......
To już 12 lat, odkąd wyjechałam z niego(za mężem , tak jakby on nie mógł za mną)
Ale bywam w nim przynajmniej 2x w roku.
Pochodzę z Pogodna, a konkretniej z Szafera.
Nie wiecie przypadkiem, czy ten klub czynny jest także latem?(w mojej miejscowości jest zawsze letnia przerwa)
Niedługo wybieram sie do mamy a tam zawsze brakuje mi ruchu i ona tak dobrze karmi, że zawsze przywoże ze sobą do domu dodatkowe kiloski.Chętnie poszłabym sobie tam poćwiczyć.
Tu mnie znajdziecie:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=240002#240002
[/url]
Ja mieszkam dokładnie w tym bloku,w którym jest ten klub na Szafera Nie byłam tam nigdy, kiedys się wybiorę. jest taka opcja, że płacicie 8zł i możecie cały dzień tam siedzieć. Tak mi powiedziała koleżanka Latem jest otwary na pewno, bo przeciez mają tam w wakacje największy zysk chyba. Pozdrowionka!!! Ile macie lat???
Zakładki