Wątek: Taniec

Tak się zastanaiwam czy w czasie wakacji można się zapisać na jakieś kursy tańca albo cos w tym stylu. Może wiecie czy można, ile to kosztuje, jak wygląda i w ogóle takie jakieś informacje. A może sami tańczycie i podzielicie się z nami swoimi wrażeniami i osiągnięciami. Macie problemy z zachowaniem odpowiedniej sylwetki? Jak wygląda wasze samopoczucie, czy wolicie tańce towarzyskie czy takie dyskotekowe? Acha, do którego roku zycia można sie do takich grupek tanecznych przyłączyć? Mam nadzieję, że napiszecie tu co nie co. Pozdrowionka!!!! Papapatki!!

Czemu nikt mi nic nie pisze? Nikt nie lubi tańczyć?

Ja bardzo lubię tańczyć, niestety chodziłam tylko to kursy organizowane w szkole (a wiadomo jak to jest w klasie). Osobiście wole raczej nowoczesny taniec, chociaż taki klasyczny też może być interesujący. Kidyś na stronie nike można było ściągnąc krótkie filmiki jak opanować kroki, były bardzo interesujące. Niestety teraz ich tam nie ma, jest jogo, jeśli chcesz mogę Ci je przesłać na e-mail.
Pozdrawiam,

hej hej hej!
ja chodziłam (do zeszłego poniedziałku) na kurs tańca towarzyskiego (już skończyłam czwarty stopień )
bardzo fajne to było
przynajmnije mi się podobało
już mi żaden walc nie straszny
chodziłam do skzoły w Bielsku-Białej
tu masz do niej stronkę i tam też są filmiki można ściągnąć i pooglądać
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


co do tańca nowoczenego to tez lubię wogóle BARDZO BARDZO BARDZO LUBIĘ TAŃCZYĆ
"chcemy tańczyć, szaleństwa jeden rytm..."


ps.sory za mało składniowy post ale miałam dziś na prawdę wyczerpujący dzień i już padam

aha jeśli chcesz się na jakieś kursy tanczne zapisać to szczerze POLECAM bo to na prawdę ŚWIETNA SPRAWA !!!!!!!!!

buziaki paaa:*

Hehe, czasami chciałabym się cofnąć z dziesięć lat do tyłu i zapisac się na tańce tak od dziecka Kto wie, może teraz byłabym sławną tancerką... Marzenia...

Zamieszczone przez die

Hehe, czasami chciałabym się cofnąć z dziesięć lat do tyłu i zapisac się na tańce tak od dziecka Kto wie, może teraz byłabym sławną tancerką... Marzenia...

a ja miałam okazję być zapisaną (jako dziecko)- rodzice chcieli mnie zapisać właśnie na taniec nowoczesny wszystkie układy taneczne itd... a ja głupia byłam i nie chciałam a że od dziecka uparta jestem, rodzice mnie nie chcieli na siłę zapisać... a teraz żałuję :/

Za to u mnie tak samo było z basenem. Też ryczałam, że nie chcę pływać i teraz tego żałuję Ale wtedy miałam z 5 lat...

Ja bym bardzo chciała się zapisać na taniec towarzyski ale:
-nie mam gdzie,
-nie mam kasy,
-jestem za gruba :P

Ooooj jej... mnie to aż skręca jak słyszę argument "jestem za gruba". Od siedzenia na tyłku nie będziesz chudsza, a czy tusza to powód żeby się zamykać w domu i nie pokazywać światu? Błędne koło... Rozumiem, że wstyd, że ludzie są często nieprzyjemni, bo żyjemy w pieprzonej kulturze opakowania, ale olej to i jak masz ochotę to się zapisz. Zrób to dla siebie.

Ale ja nie mam jakichś wielkich kompleksów na punkcie wyglądu chce schudnąć tylko kilka kilo,a z tego co wiem żeby zapisać się na tance trzeba mieć dobrą kondycje i jakąś określoną mniej więcej wagę...