mam takiego pecha.. że mam nogę w gipsie.. TRZECI raz w przeciągu pół roku... i poprostu już z tym nie moge..bo się kompletnie nie ruszam przez co TYJĘ... potem mi zdejmują gips.. i troszkę chudnę potem znów się łamię i znów tyję...a teraz są wakacje i pomimo iż nie mogę wyjść z domku... chciałabym troszkę się ruszać we własnych zakresie (bo już mam czasami nawet za niskie ciśnienie i omdlewam z braku ruchu) czy znacie, lub uważacie za odpowiednie jakiekolwiek ćwiczenia dla kogoś połamanego? kiedyś miałam jakotakie mięśnie brzucha a od pół roku ćwiczę je tylko z przerwami i już mnei szlag trafia i mam doła.. bo coraz gorzej wyglądam... nie dość że z gipsiem to jeszcze... mięśnie mi wiotczeją i nie wiem co wymyśleć... i pewnie jeszcze ten brak mobilizacji

za wszystkie odpowiedzi jestemz góry bardzo wdzięczna...

pozdrawiam :*