Wątek: Grube łydki:-(

Rozciąganie, przysiady, skłony, taniec... mi przez 3 dni 1 cm ubył Ułożyłam sobie taki zestaw ćwiczen Pozdro

tycitakataka jeden cm??WOW!!! Moglabyś napisać jaki to był zestaw ćwiczeń i jak to sobie ułozyłas? Jestem pod wrazeniem! Jestes na jakiejs dietce albo cos takiego? Ile ważysz?:> Sorka,że tyle pytań,ale jestem bardzo ciekawa pozdrawiam

dpbry temat. Wszędzie schudlam, ael chyba najmniej w łydkach... Poza tym często mam opuchnięte i są WIELGACHNE, cos z tym czas zrobić. Niedługo startuję z basenem, może pomoże

PRZEZ PÓL ROKU UBYŁO MI 2 CM - tylko tyle i nadal mam grube łydy,ale i nadzieję, że co nieco jeszcze z nich zleci, dobre są ćwiczenia z wspinaniem na palce i rozciągające

ja moge powiedzieć, żełydki to mój wieloletni problem - bo też mam nieproporcjonalnie grube w stosunku do nóg - łydki - 38cm, uda - 48cm.
Oczywiście mam też problem z umięśnieniem bo są dość mocno umięśnione.
Przez wiele lat moich doświadczeń moge powiedzieć, że najładniej wyglądały, kiedy przez 3 tygodnie dzień w dzień pływałam na obozie kraulem - wtedy nóżki się wysmuklają - mięśnie są oczywiście, ale nie tak rozbudowane jak u piłkarzy
Po za tym ostatnio wypróbowuje nowa metodę - a mianowicie skakanie na skakance - kolezanka twierdzi, że mi schudły łydki - czyli efekt przynajmniej wizualny jest

Moje łydzisko ma 39 eh tylko zastanawiam sie co robic zeby ładnie wysmuklic nogi kiedys jak jezdziłam na rowerze codzienie to miałam ładne smukłe i lekko umieśnione nogi a teraz jak przytyłam to wygląda to tragicznie

Właśnie zmierzyłam swoje i przeżyłam szok 40,5 cm...buuu a udo 61..
No to biorę isę do roboty

A oglądadzie czasem mistrzostwa lekkoatletyczne??? Zobaczcie jakie te dziewczyny, biorące w nich udział mają pięknie wykształcone i szczuplutkie łydki. Wydaje mi się, że najlepsza jest lekkoatletyka. )

Hej

Ja też mam problem z łydkami (38cm) są grube i okropne, a marzy mi się spódniczka przed kolanko

No właśnie są takie świetne rozszerzane spódnice ktore dobrze kryją grube uda (moje 55 cm ) ale jak je niosić kiedy w łydce ma się 36 cm?! A w kostce 22...
Nogi to u mnie porażka, ale też boję się za bardzo odchudzać bo mam 62 w tali, a żebra i kości miednicowe to mi przebijają jakbym była anorektyczką. Wszyscy mówią, że to taka budowa co mnie jeszcze bardziej martwi, bo wtedy niewiele poradzę. Z drugiej strony wiem że to moja wina bo 8000 kcal dziennie to nie jest normalne...