Ja zdecydowanie GRUSZKA .. uda mi sie ocieraja o siebie i mi ise spodnie przecieraja
Ja zdecydowanie GRUSZKA .. uda mi sie ocieraja o siebie i mi ise spodnie przecieraja
zdecydowanie jabluszko ale kocham jabluszka wiec jest ok
Grucha. A ze spodniami przecierającymi się na udach to strasznie upierdliwe. Zszywanie i łatanie nie pomaga
A ja szczerze to sam nie wiem kim bardziej jestem..
Jabłko czy gruszka a moze pietruszka
A tak szczerze to hmm
Moze 20% tego i 20% tego..
Chcialbym wyeliminowac te 20% gruszki i 20% jabłka..
I byloby wszystko WELL
Jednakze jest problem.. każdy wie jaki - rodzice!
Nic.. trzeba jakos sobie radzic (po kryjomu )
Pozdrwaiam
no to HEYAH
Kolorowych snow
facet gruszką czy klepsydrą nigdy nie będzie, kiedy tyje zawsze zamienia się w kulę.
A ja nie mam> tyłka-jest płaski, nie mam biustu, a mam pełno tłuszczu na brzuchu...
A ja jestem typową gruszką(65cm w pasie i 94 w biodrach),ale powoli udaje mi zmniejszać obwód udschudłam też w pasie,,tylko obwód bioder stoi w miejscu,zastanawiam się jak to możliwe?
Aaa to moge byc kula..
Ehh nie chce byc! I mam nadzieje ze typowa KULA nie bede
Jabłko, wielki brzuch... zdecydowanie.
Ee tam siem przejmujesz!
Troszke motywacji i dasz rade!
Wierze w Ciebie!!
Pozdrwaiam
mis87
Zakładki