Wątek: Rolki i Tenis

Topic 2 in 1. Obydwa sporty są typowo letnie, ale w tenisa da się grywać na hali, więc chodzę na halę.

Ale do rzeczy - gracie w tenisa? Lubicie, umiecie? Ja dzięki samozaparciu nauczyłam się, ale na długi czas poprzestałam i troszku mi się zapomniało - ale teraz już jest luzik.

A rolki? Macie rolki, jeźdicie na nich gdy jest sezon? ja nieraz po hali w rolkach śmigam

Ja się zapisałam w zeszłe wakacje na tenisa, jestem samoukiem jesli chodzi o sporty, więc godziny z instruktorem nie podobały mi się. Podał mi on kilka najważniejszych zasad tenisa i potem juz sobie pykalam z koleżanka na korcie (zupełnie rekreacyjnie, nie na punkty itd). Tenis to bardzo drogi sport, jesli się zaczyna go uprawiać. Drobie jest wynajęcie kortu, drogi jest zakup bądź tez wypożyczenie sprzętu, drogi jest instruktor. Ale za to jest to duży wysilek i mozna przy nim bardzo dużo spalić (ja zawsze wychodziłam cała spocona).

A rolki? MMam rolki, lubię rolki, ale rzadko na nich jeżdżę. Kidys bardzo dużo, teraz mimo, że dostałam nowe, to jakoś nie za często zdarzyło mi się je założyć. Mysle, że w lecie chętnie wrocę do tego sportu (jeździlam kiedyś short-track, więc to podobna dyscyplina)

Tenis uwielbiam. Na poczatku tylko ogladalam, a potem jak sama zaczelam grac to sobie zdalam sprawe jak trudno sie gra! Bardzo lubie grac! To prawda, ze tenis jest drogi. Ja chcac spelnic swoje marzenie zapisalam sie na kurs (1 raz w tyg za 150 zl - 10 lekcji grupowych). Od razu zostalam operniczona przez instruktora, ze nie moge adidasow zwyklych, tylko musza byc specjalne tenisowe. Adidasy ponoc niszcza kort, czy to prawda? Do tego rakieta i na poczatek sumka ok. 500 zl sie uzbiera. Teraz moj chlopak ma darmowe przepustki na kort ale jest zima to nie ma jak grac
Rolek tez probowalam, ale jakos mi sie nie przyjely, nie mam za bardzo gdzie rolkowac. Wokol mnie drogi sa krzywe.

Pozdrawiam

ach te nasze polskie drogi..

uwielbiam rolki ... wakacje 3 lata temu duzo jezdzilam po sciezkach rowerowych i bocznych uliczkach mojego osiedla ... swietnie wysmuklily mi sie nogi i tyleczek zrobil sie taki mniam (tak mowil moj chlopak) ... oczywiscie + dieta i inne cwiczonka ... udalo mi sie wtedy zleciec do 59 kg a startowalam z 85 ... niestety moja waga po 2 latach poszla w gore obecnie 69 kg ... juz sie ogarnelam i znow zaczynam isc w dol

Cos czuje ze wiosna powroce do tych kochanych bucikow na kolkach :P a was zapraszam do uprawiania tego sportu full przyjemnosci i duzo potu ... czyli to co tygryski lubia najbardziej

lubię grać w tenisa uczyłąm się 2 lata...rolki uwielbiam :d przeplatanki, piruety i te sprawy , chociaż lepiej na łyżwach się czuje...

Uwielbiam rolki czekam tylko az zima sie skonczy i jade daleko gdzies nad wiselke w krakowie jest super deptak!!

teraz leje deszcz wiec mozemy sobie tylko wyobrazic siebie na rolkach

No ja niestety nie gram w tenisa, ale bardzo bym chciała
a co do rolek to nie mam, no ale tez bym chciała (czego ja bym nie chciała heh) no ale mam nadzieje ze sobie w koncu kupie