No i moze jak cos Jan Henryk Pestalozzi - "Jak Gertruda uczy swoje dzieci " Nauczyciel w szkolach Burgdorf i Neuhof. To bylyl szkoly dla sierot i dzieci opuszczonych. I nie kladl nacisku na wyksztalcenie intelektualne, ale na praktyczne, eby dzieci mogly sobie w zyciu poradzic. I np dziewczyny uczyly sie jakis babskich rzemiosl, a faceci meskich. Wszystko by mogli sobie zapewni odpowiedni byt. Okej, ZA-MY-KAM SIE ! :)