no wlasnie maggieuk u mnie te beztroskie czasy sie tak ciagna od 1 roku studiówa jak juz sie wszyscy zjezdzamy do mojego rodzinnego miasteczka to oczywiscie trzeba to uczcic
w sumie ostanio byłam w barze i siedzial przy lampce martini :P qrde dzis znow wychodze bo oczywiscie tez znajomi przyjechali hmm w tym barze do ktorego idziemy jest piwo soki i woda
no i kolejna jeszcze znow bedzie mnie kusilo zapalic sobie papierosa..
zreszta szykuje sie weekend za kierownica takze nawet gdybym chciala to za duzo sobie pozwolic nie moge..
Zakładki