-
Tak kiedyś moja kochana Tosia zaskoczyła mnie gdy wróciłam do domu, chyba chciała upiec ciasto bo to białe to mąka na dywaniku.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tu widzi świat przez różowe okulary
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
3mam za ciebie kciuki i zycze powodzenia !!!
-
Porobiłam trochę zdjęć, są o tyle unikatowe, że widać oczka mojego Wąsika - robiłam bez lampy, dlatego je widać, bo przy lampie zawsze je zamyka







chce pojeździć na rowerku! :P
-
Kasiu ten Twój Wąsik to taki słodziutki pieszczoch jest, a jak patrzy mądruni jak się mu zdjątka robi, a jak śpi to w ogóle uszczypnęła bym go za to, że jest taki słodki.
-
Baaaardzo się cieszę, że ktoś załozył taki watek...nie wyobrażam sobie życia bez zwierzaków.... no i miło wiedzieć, że one kochają naprawdę z serce, a nie za wygląd
Toffi.....jakbym widziała mojego artystę....nie ma, jak rozbabrać kilogram cukru na podłodze i jeszcze go poślinić, żeby się skleił z dywanem
albo zrobić z mąki kluski na środku mieszkania
moja Wielka (w sensie dosłownym i przenośnym) Miłość. Wbrew obiegowym opiniom-przyjaciel ludzi, który da ze sobą zrobić wszystko za posmeranie za uszami...w dodatku bardzo sprawny fizycznie i żywiołowy




Nasza domowa Księżniczka



Jerrego nie ma już z nami.... bardzo za nim tęsknię
był takim promyczkiem-świecił mocno, dał nam dużo radości i ciepła..i szybko zgasł

w obronie honoru naszych Przyjaciół pozbawionych futerka

-
To teraz czas na obrone naszych mniejszych kudłatych drapieżników - niestey często kończacych jako kawałek czyjejś garderoby.
Oto moje 3 kochane tchórzofretki nazywane pieszczotliwie szczurkami, słoneczkami, gryzoniami, śmierdzielami, dywanowcami i paroma innymi epitetami.
Oto moja najstarsza pannica (moja pierwsza tchórzofretka). To od niej zaczęła się cała przygoda z tymi słodkimi potworkami. Wykupiona w wieku 6 tygodni z fermy zwierząt futerkowych, tak ona miała byc częścią czyjejś garderoby. Ma na imię ChumbChumb.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ta dziewczynka to Dziabusia. Moje drugie maleństwo. Kupiliśmy ją z domowej hodowli po tym jak ChumbChumb poroniła.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A ten gościu, zwany Mańkiem wprosił się do nas domu a my nie mieliśmy serca mu odmówić. Jest najmłodszy z całego stadka. Jest to jedyna freta, która niekogo nie ugryzie. Mieszkał u starszej Pani i ta musiała go oddać z powodu wyjazdu za granice. Nie miała warunków oaby go zabrać ze sobą.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Ale pięknoście, nie moge jaki cudne zdjątka! jeżeli chodzi o żółwie to też strasznie je lubię. wszystkie zierzątka poprostu cuda, cuda!!
-
Jak znajde jakieś fajne zdjęcie to wkleje.
-
Hej Kochani! jak się macie i jak wasze kochane sierściuchy, wklejajcie jakieś zdjątka pięknych pyszczków?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki