Przede mną najdłuższe wakacje w życiu, więc jest o czym pisać :P
primo- po maturze zabieram się za remont i różne kosmetyczne ulepszenia mieszkania,
w lipcu kończę remont i zjeżdża Luby z Krakowa nad morze i jacyś znajomi zapewne również,
pod koniec miesiąca wyprowadzka (póki co Gorlice - na stałe wybieram się na studia do Krakowa, ale nie chcę wynajmować mieszkania w wakacje, więc przemieszkam z Lubym i jego rodzicami :P),
sierpień - Rajd po Beskidzie taki z 5 noclegami ,
A cała reszta...włóczenie się, ogniska, krótsze wypady turystyczno-krajoznawcze i szukanie mieszkania w Kraku .
Oby tylko wypaliło