Wątek: Ach, te zabawne PIEGI, pocałunki Słońca!!! ;D

dobre nie kitola? no ale to nasza xixa przeciez wymyśliła :P

tak mi sie przypomnialo
dawno temu miaam koleżankę, łokorpnie piegowata była, ale tak naprawdę, aż brązowa na twarzy była. I ona postanowiła ze te piegi usunie. A akurat w TV namiętnie reklamowali wybielacz ACE (wy smarkule to już możecie tego nie pamiętać). No i ona uznała że skoro ACE wszystko wybieli to jej piegi też. NO i wybieliła. Skórę spaliła , nic nie zostało. Jedna wielka blizna Oszpeciła sie dziewczyna na całe życie.

To tak dla ostrzeżęnia, żeby pieguskom nic głupiego do glowy nie wpadlo

no to faktycznie sie wygłupiła... i szkody sobie narobiła

ALE PO CO? PRZECIEZ PIEGI SA TAKIE UROKLIWE!

Zamieszczone przez ago

ALE PO CO? PRZECIEZ PIEGI SA TAKIE UROKLIWE!

no właśnie!!!!!!

io kurcze, kitola, okropne naprawde to zrobiła!!!!>?!>>!> az mi się nie chce wierzyć

mnie też to szokuje, musiała być naprawdę zdesperowana i zgadzam się piegi są urokliwe i dziewczęce

hej

ja tez mam troche piegow an nosku szczegolnie w lato ale bardzo je lubie i uwazam ze dodaja mi uroku

pozdrawiam:*

Ja mam piegi tylko latem, i nawet wtedy jest ich bardzo mało... Ale chciałabym mieć więcej Jak zaczynają się pojawiać, to mam wieeeelką radochę Teraz jeszcze nie mam, ale jak trochę wystawię buzię do słonka...

a ja jestem ruda i jak każda prawie ruda mam piegów pod dostatkiem. Nic do nich nie mam, moze i nawet lubie, tylko czemu jest ich tak dużo ???
Są prawie wszędzie (za wyjątkiem pupy i pleców ) więc chętnie ich nadmiarem bym się podzieliła. A tu jeszcze lato w pełni :/

Ja mam malutko piegów, takich bardzo jasnych, więc chętnie bym od kogoś podkupiła pare:P

Kitola, to straszne! Masz jeszcze kontakt z tą koleżanką, czy buzia jej się wygoiła chociaż troche?

Ja kocham swoje piegi !!

Zawsze sie smieje, ze dzięki nim chociaz mnie na tle białej ściany widać (bo ja bardzo bledziutka jestem). W lato mam nawet na kolanach ale i tak najwiecej na ramionach i całych rękach no i na buzi oczywiście