To mam swietny pomysl Najpierw schudnę jeszcze z 1kg, a potem Ci to wszystko wyperswaduję [tylko jeszcze nie mam pojecia jak ]
Nie poddawaj się. Polemika - fajna rzecz. I dreszczyk daje
Ktoz to wie co to bedzie Cos czuje, ze nie ma co polemizowac - trzeba sie podporzadkowac
Te rzeczy nie chudnę, chociaż.... A jak spadnie na III to może wyrówna się na IV?
Iwonko powinno byc podpisane: "kurcze, gdzie to sie podzialo??" I mam nadzieje, ze jesli waga spadnie na 3 fazie... to dostane rozgrzeszenie?