rybka pieczona w folii z cytrynką i ziołami kotleciki z tuńczyka puszka tuńczyka odsączonego z wody do tego jajko, ziarenka smaku pieprz, papryka i jakie tylko przyprawy lubisz i dzienna porcja otrąb cebulka pokrojona w kostkę i może też być korniszonek smażysz to na suchym teflonie w formie małych kotlecików i zjadasz z sosem ulubionym.. np jogurtowo chrzanowym jak coś jeszcze ciekawego przypomni mi się to dam znać teraz na godzinkę muszę uciec
byłam na Twoim blogu i z tego co widzę to ty artystka w kuchni i nie wiem czy aby na pewno pomogę w tej kwestii wczoraj np zrobiłam przepyszne flaki rodzice gotowali dla siebie a ja skorzystałam i trochę ugotowanych wołowych im zabrałam... ugotowałam 2 udka bez skóry i kawałek wołowiny i 2 żołądki indycze wyłowiłam mięsko i pokroiłam na kawałki do pustego garnka nalałam wody i wrzuciłam kostkę rosołową wołową tą o obniżonej zawartości tłuszczu, wrzuciłam flaczki i mięsko doprawiłam przyprawą do flaków i czerwoną papryką i pieprzem i ziarenkami smaku, majerankiem, i gałką muszkatołową i gotowe.. były pyszne często piekę udka w piekarniku i z różnymi sosami na bazie jogurtu i np kawałkami ogóreczków konserwowych
Mówiłaś coś o pomocy .... cóż wiec jak mozesz polec jakies fajne przepisy na proteinki bo akurat jestem a jakos wena mnie opuscila :/
dziękuję ślicznie za komentarz Tobie na pewno też się uda.. trzeba tylko uwierzyć.. a zobaczysz, ze nawet nie zauważysz kiedy zgubisz większość balastu najgorzej idzie podobno ostatnie kilka kg.. i ja sobie troszkę odpuściłam po jakiś 8 miesiącach i zaczęłam odrobinkę grzeszyć.. na szczęście bardzo okazjonalnie więc nie było wzrostów a el albo maluteńkie spadki albo zastoje.. ale doszłam do wniosku, ze co się odwlecze to nie uciecze a mój organizm potrzebował jakiegoś zastrzyku innych składników bo zaczął się buntować jeszcze raz życzę powodzenia i w razie jakiś pytań jestem do dyspozycji
Zgadzam się z RASTI jesteś świetnym przykłądem ze ta dieta działa!
