-
Krok po kroczQ z SB:)
Witam moje wszystkie koffane grubaski:) Już od dłuższego czasu śledze wasze poczynania no i nadszedł czas, abym i ja założyła swój pamiętniczek. Nie mam bardzo dużej nadwagi, ale jednak troszq mam i się z nią bardzo, ale to bardzo źle czuje :?
Dlatego też postanowiłam rozpocząć dietke SB, myślałam o "pechowej 13", ale nie ryzykujmy, wszystko w swoim czasie :D
No więc tak, może coś o mnie:)
Pseudo: Nadzieja
Lat: 18
Wzrost: 171
Waga: 66kg
Wymiary:
Biust: 89cm
Pas: 76cm
Biodra 91cm
Ważyłam 68, ale dzięki unikaniu kolacji zgubiłam te dwa kg po drodze :wink: Zamierzam schudnąć narazie (w końcu krok po kroczq:P) do 60kg, a waga ostateczna ma wskazywać 57kg... Jeszcze wszystko zależy od tego, jak się będe czuła we własnym cieke i przystopuję z dietką, gdy będzie mi dane 8)
Diete SB znam już sporo czasu, stosowałam już kiedyś i muszę przyznać, że efekty niesamowite, a efekt jojo znikomy :wink: Mam NADZIEJE, że tym razem pójdzie dobrze:) Ja to wiem!!
Pozdrawiam moje koffane, prooszę o wsparcie:) a może chce się ktoś przyłączyć??:) zaprasszam :D
-
hej!!
Kurcze jestem w szoku bo ja waze 62 kg mam identyczny wzrost , waymiary talii i biustu tez jednak w biodrach mam 99cm :oops: . No coz wszystko zalezy od budowy ciala. Ty masz pewnie miesnie , ktore waza wiecej od tluszczu , ktory ja niestety posiadam , ale wszystko w swoim czasie :) . Zycze Ci powodzenia i SILNEJ WOLI, damy rade :D :D
-
Hej Kirke!!:) No, tak, to napewno przez mięśnie, poniważ wcześniej bardzo dużo biegałam oraz ćwiczyłam na siłowni, ale teraz nie ma czasu...
Dzisiaj dietka nawet przebiegła pozytywnie :wink: Nie było węglowodanów, a to jest najważniejsze!! Jeszcze później napisze, bo to się może szybciutko zmienić:P
-
Witaj Nadziejo!
Czyżby druga osoba na forum Nastolatek na diecie SB? :) Bardzo mi miło, bo także się za nią wzięłam. Zapraszam na mój wątek (link w podpisie, na końcu).
Mam nadzieje, że Ci sie uda. Trzymam kciuki i będę wpadać do Ciebie!
Pozdrawiam! :P
-
ja probowalam SB ale ja w ogole nie wiem co ja tam mam jesc na pocztaku :/ jajka piers z kurczaka orzechy warzywa (niektore) no i ryby i jakies biale sery... no i ja nie wiem co mam ejsc... raz zjem jajecznice (taka lighotwą) piers z kurczaka kilka rozechow i co dalej ? o.O brak pomysłow :P ale bardzo chetnie bym sprobowała, a za bardzo mi se nie chce gotowac skomplikowanych dań
-
Dietka SB tak naprawdę nie jest skomplikowana. Przez pierwseze dwa tygodnie unikasz jakichkolwiek węglowodanów w celu oczyszczenia organizmu. To jest bardzo ważny etap w tej diecie, aby organizm się przywyczaił oraz przygotował na właczanie do jadłospisu dobrycz węglowodanów.
Pierwsze dwa tygodnie opierają się nprzedewszystkim na nabiale, mięsie i tłuszczach. Tych produktów też sobie nie szczędzimy. Na śniadanie możesz zjeść np. twarożek+szynka+pomidor+sałata. Jesz tyle, aby się najeść, nie liczysz kalorii!!
Jeżeli jeszcze masz jakieś pyatnie to pisz!!:)
-
Hej :D Ja się z chęcią przyłączę, bo od jutra zaczynam dietę SB :D Pozdrawiam :*
-
Oo, no to super nusiaaa!! W kupie siła :D :D !!
Oj dziewczynki, ciężko, cięzko, naprawde!! Dzisiaj byłam na zakupach i z tęsknym spojrzeniem przeszłam koło McDonalda... Kurde niby takie świństwa, tyle cukru, jednak mam ochotę na takie McNuggets:P
No, ale ok!! Trzymam się :D Nie wiem tylko kiedy będzie odpowiedni moment, żeby stanąć na wadze, wiecie same - nie chce się rozczarować, mimo, iż na początku bardzo szybko chuden (woda).
Nie wiem jeszcze za jaki sport się zabrać, bo przydałoby się troszke ruchu, a sam WF i spacerki mi nie wystarczą... Myślałam o skakance, ale samanie wiem... Może najwyższa pora zacząć 6W?? Ostatnim razem jak robiłam te ćwiczonka i rezultat był!!
No to spadam, pozdrooowionka!! 3majcie sie!! do juterka
-
Haj laseczki, jak tam dietka?? Bo u mnie coraz lepiej - prawie straciłam apetyt na węglowodany :D W końcu postanowiłam, że znowu rozpocznę 6W. Biorę pod uwagę fakt, iż jest troche nudna, ale przecież nic sie nie stanie, jeżeli nie dotrwam do końca, azawsze jakieś efekty będą :wink:
Kupiłam sobie też płytę z pilatesem (to wydanie z MTV) no i poprostu masakra!! Gdyby ktokolwiek widział jak wyglądam podczas tych ćwiczeń to chyba polałby się ze śmiechu! Cwiczenia jak dla mnie bardzo ciężkie, ale po tym rezulaty napewno będą. Dzisiaj jeszcze jadę na deske troche poszaleć na śniegu :D
ŻEGNAJCIE WĘGLOWODANY - WITAJ ZGRABNA SYLWETKO :mrgreen: !!
-
Hej :* To świetnie, że tak dobrze Ci idzie :D
Mój pierwszy dzień na SB był bardzo udany. Ani przez chwilę nie byłam głodna :D Jeszcze tylko mi został do zjedzenia deser z ricotty, ale to za jakąś godzinkę :D
Trzymaj się cieplutko :*
-
Nadziejo, czy można jesć parówki drobiowe na SB?
-
PERwerS- Tak, można jeść parówki drobiowe. Ja często jem: parówki+feta+pomidor+sałata na śniadanko lub kolacje :D
nusiaaa- no oczywiście, ze się trzymamy!! I tym razem uda się napewno :D
A ja dzisiaj mam takie straszne zakwasy po wczorajszej desce, że ledwie co chodzę!! No, ale mam nadzieje, że przejdzie wszystko po pilatesie i 6W (oby:P)!!
Już jestem po obiadku, a na kolacje postanowiłam zjeść fete w foli z szynką i pomidorami - mój ulubiony posiłek!! :D
Dziewczyny 3majcie sie!!!!:)
-
Ja jakieś 15 minut temu zjadłam galartekę :D Obiad dopiero za godzinę. Jem tak późno, bo za długo śpię (np. dzisiaj wstałam o 11) Ale w końcu mam ferie więc muszę odespać codziennie wstawanie o 5:45...
Ah ale Ci zazdroszczę, że możesz sobie na desce pośmigać :roll: Ja jadę na narty dopiero w marcu :cry:
-
eee mnie tan naszczscie nie robią mcdonaldy bo to dla nie pies zmielony razem z budą. a co do SB to... hm mozna powiedziec ze pomijam pierwsze 2 etapy bo poprostu zaczynam rpzechodzic na zdrową zywnośc czyli taka dieta na cale zycie. ja mam zawsze pustą lodówke nawet sałaty nie mam ani nic wiec cóż :D co mibyscie nie napisaly ja i tak tego pewnie nie mam :D ale u mnie oto ebdzie tak, ze sniadanie pozniej owoc obiadzik jakas piers, ryba lub cos takiego pozniej mzoe jakis jogurcik i jakas lightowa kolacja... ale tak zeby sie najesc do syta juz nie chce liczyc tych kcal... ahh :) chcoiaz w sumie moglabym pomyslec... nad SB zobacze jutro kiedy wstane jaki ebe miala pomysl na jedzenie :P
-
nusiaaa- TY juz masz ferie, ale Ci doobrze :P Ja dopiero za dwa tygodnie, ale na desce jestem conajmniej raz w tygodniu :D W sumie to ja też wstaje tak późno jak mam wolne, ale prawda jest taka: im wcześniej zjesz śniadanie tym lepiej - haha, gdybym tylko umiała się do tego zastosować... :lol:
niezagruba - no co do McD masz racje, sama oglądałam Super Size Me, czytałam wiele artykułów na ten temat i taka jest prawda :roll: Ale mimo wszystko lubie od czasu do czasu (raz na pół roku) przekąsić jakieś nuggetsy :?
Wszyscy o tym wiedzą, że zbilansowana dieta (tak jak 3 etap SB) oraz umiarkowany wysiłek fizyczny dla zdrowia jest najlepszy. Ja jednak wolę trzymać się reguł SB włącznie z pierwszymi etapami. A jeżeli chodzi o kalorie to... jeeej ja też nie mogę liczyć bo świra normalnie można dostać...
A na mnie czeka jeszcze kolacjonka, ale jeszcze nie wiem co zjem :P w sumie to nie jestem głodna, ale wole zjeść teraz bo tak to w ncy bym miałą ochote coś podjeść,a tego chyba nie chcemy :P :evil:
noom to spadam, 3majcie się girlzz:D
-
No niestety, we ferie nie będę się zmuszać do wcześniejszego wstawnia. Poza tym wydaje mi się, że i tak by mi się nie udało, bo jestem ogromnym śpiochem :wink: Mogłabym tylko spać i spac i spać. Np. w wakacje, kładłam się koło 23, a wstawałam o 14 :lol:
Ja dzisiaj w porze deseru nie byłam głodna, ale jednak zjadłam krem kawowy z rocotty i nie żałuję, bo był naprawdę przepyszny :D
McDonald jest mi obojętny :P
Pozdrawiam :*
-
Nadzieja, może byś mi podała swój numer gg? Pogadałybyśmy sobie o SB :) Bo mam maaasę pytań :)
Pozdrawiam! :P
-
No i jestem po kolacji :D mm... była pyyyszna! Zjadłam sobie twarożek ze szczypiorkiem doprawiony solą ziołową i tysiące plasterków szynki 3% tłuszczu...Mnaim:P
Mój numer gg: 5418955 zaapraszam gorąco :D
-
Witaj :!:
Wpadam z rewizyta :D Dziekuje, ze wpadlas do mnie. Ja w SB dopiero raczkuje, ale musez przyznac, ze jest niezla. Chociaz minal dopiero jeden dzien, ja juz sie zastanawiam, czy nie pociagnac I etapu tak z tydzien dluzej...slyszalam ze jest taka mozliwosc...No ale zobaczymy jakie beda efekty...Spadek wagi zalezy od wagi wyjsciowej- wiec w moim przypadku na pewno nie bedzie to 6 kg. Licze na - 3 :twisted:
Wpadne popoludniu 8)
-
hejka dziewczyny :D
tak czytam wasze wpisy o SB i dochodzę do wniosku, że ona taka okropna nie jest :D można więcej info?
-
Heja, heja laseczki:) u mnie dzisiaj dzionek jak naajbardziej udany :D Teraz dopiero wróciłam, więc muszę coś przekąści bo już w brzuszku zaczyna burczeć!!
Pluszaczeq- no super, że wpadłaś, no i ciesze się, że ciągle z SB :D ja na początku też planowałam przedłużyć pierwszy etap, ale po dwóch tygodniach (w tamtym roku jak stosowałam) miałam taką ochotę na jakiś owoc, że już skończyłam z pierwszym etapem!!
Dzasmina - Dieta SB składa się z trzecj etapów, pierwszy trwa dwa tygodnie, drugi uzależniony od ilości kilogramów, które chcesz zgubić i ostatni- trzeci to praktycznie reszta twojego życia.
W pierwszym etapie nie możesz jesć jakichkolwiek węglowodanów (kluski, ziemniaki, pieczywo, owoce, jogurty, makarony, ryż, kasza, słodycze, ciasta itp.) w diecie opierasz się przedewszystkim na warzywach, nabiale i mięsie. Przez dwa tygodnie nie możesz tknąć węglowodanów!!
Drugi etapjest już przyjemniejszy, możesz dodawać do swojego jadłospisu tzw. dobre węglowodany oraz niektóre owoce (o niskim IG). Możesz dołączyć ciemny chleb, ryż brązowy, makaron brązowy (nie znam nazwy), ale z umiarem!! W drugiej fazie szybkość chudnięcia zależy od Ciebie.
Trzecia faza, to już można powiedzieć styl życia; unikasz złych węglowodanów (ziemniaki, piweczywo, to co wyżej napisałam - fazaI) i w ten sposób kontrolujesz swoją wagę.
Posiłki musisz jeść 3-5 razy dziennie oraz pamiętaj o wodzie najlepeij niegazowanej!
Pozdrawiam:)
-
węglowodany - sorka, ale bez chlebka razowego nie przeżyję :P
-
Też tak myślałam, ale jednak przekonałam się do unikania węglowodanów no i przerzucam się po pierwszej fazie na ciemny chlebek :D
-
Hej laseczki! Co tam u was?? Bo u mnie cieniutko, mam szlaban na komputer, dlatego nie moge za często pisać (tylko gdy jestem sama w domu). A teraz już trzeba do szkoły :cry: No nic, trzymajcie się!!
-
Też jestem na SB i non stop chce mi się słodkiego. I za każdym razem popijam mleko 2%, bo innego mi kupić nie chcą. A słuchajcie, mleko 2% aż tak bardzo szkodzi diecie(wskazane jest 0%-1%)?? A może poprostu chodzi o ogólne zmniejszenie nadmiaru tłuszczu dla celów zdrowotnych?? :roll: Nie wiem. A znacie jakieś fajne, proste przepisy z nieskomplikowanych potraw, bo nie mam pomysłów??
Na SB jestem trzeci dzień. 8)
-
Myślę, że tu na pewno coś dla siebie znajdziesz :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
Pozdrawiam :*
-
Witam!!!!
I jak SB?
Tez na niej bylam, musialam jednak zreezygnowac.Ale chce na nia niebawem powrocic....
Sledze pilnie wszystkie watki, ciekawi mnie czy rzeczywiscie kazdy schudnie na pierwszym etapie 4-6 kg?
No coz czas pokaze :D Zycze powodzenia i trzymam kciuki 8)
-
Hej, hej moje laseczki kochane :!: No u mnie z dietką kiepściutko, bo dzisiaj dostałam okres a przed mam ZAWSZE takie napady głodu (szczególnie jeśli chodzi o węglowodany), że poprostu szkoda gadać :cry: Zaczynam SB od początku, nawet się nie waże, bo podczas tych okropnych dni waże o ok. 3kg więcej (zgromadzona w organiźmie woda +nadmiar soli :?), także nie chce się rozczarować :(
W sobote jade na zimowisko niedaleko Zakopanego, pewnie będą same pyszności, a ja będe musiała obejśc się ze smakiem. Ale nie dam za wygraną i będe dzielna!! Dobrze, że oscypki chociaż mogę jeść bo inaczej bym umarła tam. No, a o %%% już w ogóle nie wspomne :evil:
Przynajmniej troszke się poruszam: pośmigam na nartach, łyżwach, oderwe się od nauki no i będzie dobrze!
W szkole jest katastrofa. Oceny mam strasyne, przez co mam szlaban na wszystko, no, ale skoro jeszcze w domq mieszkam to musze trzymać się jakichś reguł. Postanowiłam się wziąść w garść, jeżeli chodzi o: nauke, dietke, ćwiczonka.
Chciałabym też zacząć w końcu tą 6W, tylko nie wiem czy pasuje tak podczas okresu, bo mam strasznie bolesny, co o tym sądzicie??
Poszłabym sobie na solarium, ale nie moge, a dlaczego???? BO mam okreees :evil: :evil: Idem teraz coś zjeść i wziąść kolejną tabletke :(
Trzymajcie się kochane!!
Dodi - co do tego mleka, to na twoim miejscu nie przejmowałabym się różnicą jednego%. Ważne, żeby węglowodany ograniczyc :wink:
-
Ja też właśnie okresu dostałam i miałam dwa dni temu napad głodu, ale na szczęście zjadłam same dozwolone rzeczy.
Jeśli masz bolesny okres, to ja na Twoim miejscu poczekałabym z 6W :wink:
-
Ja zaczęłam SB w środku okresu :) (Kolejny raz zaczynam, już dwa dni.) Nie mam żadnych napadów głodu jak narazie, i dobrze.
Nadziejo, jeśli chodzi o ser. Polecany jest 6% tłuszczu, ale ja takiego nie kupuję... Tylko zwykły, czy stanie się coś jak zjem kilka kawałków dziennie? Czy to jest dozwolone czy nie?
Pozdrawiam :)
-
weźcie mi nie wspominajcie o okresie, bo mi się zbliża :? i qrcze znowu będzie mi się chciało jeść.... :?
-
Niusiaaa :arrow: Dzięki bardzo za linka. Tam przynajmniej są przepisy z potraw, które jadam na codzień
Kurcze mi zawsze przed okresem strasznie chce się jeść słodycze, a szczególnie czekoladę i miód. Ja już zapomniałam, kiedy ostatnio miałam okres, ale chyba 15-16 tego stycznia, więc w ostatnich sześciu dniach 1 fazy głód mi nie grozi. 8)
-
Dodi12 - gdybym ja tylko miała ochote na miód to skakałabym z radości :P :P
PerwerS - ja nie stosuję produtów light, a mimp wszystko chudnę (przynajmniej tak było przed okresem :evil: ). Także radze Ci, żebyś nie oszczędzała sobie na serach, mleku itp. Właśnie w tej diecie podoba mi się to, że jeżeli chodzi o produkty nie zawierające węglowodanów to można jeść do syta :twisted:
A co do 6W to bardzo chciałabym zacząć, ale nie jestem w stanie :( :(
Poozdrowionka!
-
Taaa, mleko to moje życie..... mmmm. Pycha, a szczególnie z miodem :oops: :lol:
Ale dzisiaj zjadłam 2 łyżeczki miiodu. A co?! :twisted:
-
ja miodu nie lubie, jakoś za słodki, ja za słodko nie lubie :P
a mleko to moje życie mniaaaaaammmmmmmm :lol:
jak moglam kiedyś go nie lubieć :shock:
teraz mróz, to mleczko gorące z kaka'em najlepsze....ah :D
-
No dokładnie. A u mnie w domu to tylko ja i tata pijemy, a inni brzydzą się mlekiem. To niech mi chleba ze smalcem nie wciskają, albo tłustych pieczeni (fuj...) :roll: :lol:
-
heh, a u mnie tylko ja pije mleko, reszta to sie odżywia tak nie zdrowo że mi ich szkoda, mama jeszcze normalnie, ale Dad i brachol to masakraaaaaa.......
Brat szczególnie, niedługo zostanie sumo :P :P :P
-
Ja bym tak bardzo chciała LUBIEĆ mleko i mióód... Ale nie cierpie. Może troszke miodu do herbatki (za którą też nie przepadam :P ), ale nic więcej. A wiecie co najchętniej zjadłabym teraz? Placki ziemniaczane, kluski śląskie, lasagne i zapiekanke :twisted: HARDCORE :D
No, ale wiadomo, pomarzyć zawsze można 8)
-
heh z tego co wmienilas to zjadlabym może placki, ale chyba też raczej nie 8)
zjadlabym sobie serek homo, kurcze trza do sklepu :P
-
Ale nie możemy... Ale jest dużo rzeczy które sa pyszne i które nam wolno :)
Nie łam się :D
PS. Ile już schudłaś?