Wersja do druku
Jeśli chodzi o mnie to mam szczupłe nogi, pupa..hmm...może nie marzenie ale w sumie nawet..Gorzej z brzuchem, wałki tłuszczu i do tego te boczki...
Wrrr.. :oops:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
Czyli cheerli, mamy podobnie :( Będzie dobrze... idę spróbować coś zjeść, bo mnie skręca z głodu :)
Zazdroszcze dziewczyna , któe maja taki płaski brzuszek.... :wink: :cry:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
Ja czasami też, ale nie ma co się smutać, tylko brać za siebie :) Nooo... buziak...
\Usiłuję właśnie wszamać bigos (woda prawie sama), co nie jest takie łatwe ;p
Ale co, bola Cię zęby czy jak? :wink:
Będzie dobrze, ja zaraz zaczynam tanczyć, chociaz te 15 minutek :lol:
Nom, tak troszkę... ale to nie o to się rozchodzi... po prostu chlapię na boki jak jem i takie tam inne :P Hehe, cięzko mi sie przyzwyczaić póki co do "kosmity" w buzi ;p
hehehehe -ale mnie rozbawiłaś tym chlapaniem :D :lol:
No wiesz, troszkę sie pomęczysz, ale same plusy masz: schudniesz, nie będziesz podjadać, kawa i herbatka tez zdrowe nie są :wink: No i te równiuteńkie z :D ąbki-mmmm
Hehe, no właśnie... pozytywnie się staram na to patrzeć... ale najbardziej to mnie mój uśmiech po zdjęciu tego "cuda" kręci... :lol: ajajaj... fajnie...
Napiszę co dziś wszamałam... :)
Śniadanie
płatki na mleku - 170 kcal
serek wiejski lekki - 130 kcal
herbatka (moja ostatnia bez aparatu) - 0 kcal
II Śniadanie
Jogurt naturalny - 72 kcal
trochę serka wiejskiego - 60 kcal
Obiad
Bigos mamusi (same rzadkie) - 270 kcal
RAZEM: 700 kcal :)
Miłoooo ;) Zostało jeszcze 300 kcal na kolację i może jakiś podwieczorek :)
Ale będzie Ci sie "chlipało" za 300 kcal :lol: :lol:
No to zabieraj się za ten podwieczorek..
ja bym budyń zjadla, ale nie robię Ci ochoty :lol:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
Hehe, zaraz się zabiore za podwieczorek... tak jakoś o 16.40 ;) Tylko, że ja to za budyniami nie przepadam... "Pochlepię" raczej kisielek :lol:
Hehe, no tak :lol:
Właśnie jem jogurcik (70 kcal) i pół kostki sera bialego (125 kcal)
:lol:
To smacznego :)
A ja zaraz wszamam tego gnojka ;p
:lol:
http://www.delecta.pl/upload_module/...miciep_BIG.jpg
Noo... cała porcja ma tylko 55 kcal :) Maluśko, co? :)
No niestety muszę Cię zmartwic...
Jest błąd na opakowaniu..
Dziewczyny z forum już kiedyś pisały tam i odpisali że będą już drukowac bez blędy..
A wartość jest taka: te 50 kcal na 100 ml...
Czyli ok. 100 :wink:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
O nie! Ale na stronie internetowej jest tak samo... hmm... sama nie wiem... no ale jeżeli ma nawet te 100 kcal, to i tak mi zostanie na kolację 200 :)
Na pewno...ale zostało Ci aż 200 kcal :lol:
Zajrzyj do mnie, bo zaraz umrze mój watek smiercią naturalną :?
nocka powiedz m, bo pewnie to jest podobnie. jak chcialabym sie zapisac na te tance to moge w kazdej chwili czy jest jakis czas kiedy jest nabor ?
jesc mi wiecej :P bo nastukam :D
Hmm, wiesz, to różnie jest... u nas do zespołu to np. jest nabór.. musisz się wypytać w tym klubie do którego chcesz się zapisać.. innej opcji nie widzę :)
;*
tak ja juz do nich maila napislam, ale myslalam, ze ebdziesz wiedziała ;) w kazdym razie dzieki.. juz sie tak na to wsyztsko napalilam :D
Noo... to się wyjasni w meilu :) I dobrze żeś się napaliła... oby tylko "wypaliło" :)
Ally, nie ma strachu, do 1000 dobiję... może bym coś jeszcze skubnęła, ale moje zęby mi na to nie pozwalają :lol:
Noo dziewczyny ja mam tak jak Wy :!:
Nawet te nogi zgrabne, ale brzuch i te okropne booooczki, nie no qrna trzeba z tym skończyc ! Ja sie biorę qna za ćwiczenia, miesiac i ich nie bedzie :twisted:
Takie me postanowienie oo ! :evil: :evil: :evil:
TaK mi się marzy taki płaski, z lekko zarysowanymi miesniami :roll:
A nie taki obtłuszczony .. wrr :twisted:
KONIEC Z TYM !
Wiecie w sumie to mnie taki taniec strasznie też kreci ..
Ale u mnie w mieście nie ma szans na coś tak fajnego... Niby są jakieś grupy taneczne, no ale dajcie spokoj żałosne są :P
Jak bede miała dzieci to od razu w taniec je wkrece ! Od młodości :P
hehe buziaki ;*
Hehe, olcieek to witamy w klubie "boczki i brzuchy" ;p Ale ten, n ja swoje dziecko to zanim się narodzi to do grupy tanecznej zapisze ;p A co ! :lol:
Skończyłam na 1050 kcal... :) Bosko...
Poskaczę sobie chwilę do muzyki :)
No i pójde spać, bo zęby bolą i ranią mi cholera policzki :(
Łee...
Ale kupiłam dzisiaj w Auchan spożywkę no i balsamik i takie tam przybory do zębów :) Ja oszalałam... dzisiaj myłam zęby 8 razy :P Hehe, kurde...
Nic tak... lepiej tak niż w ogóle nie myc :lol: 8)
U mnie troszke więcej..
Zresztą chyba wiesz dlaczego .. :lol:
napiszesz coś u mnie, zaraz mój temat zleci na sam dół :cry:
Cheerli Ty nie mow że Twój leci na dół bo moj leci na łeb na szyje xD
ALe qrcze ja mowie serio, jak bede miała dzieci to bym chciała wkrecic je w coś takiego artystycznego :roll:
Chciałabym żeby one mogły oswiadczyć to, czego ja nie miałąm okazjo spróbwać.
No ale nie bede do niczego zmuszać :P
Bede dobra mamuśka =p hehe
A zaraz biore sie za te moje boczki oo ! :twisted:
:lol: :lol: :lol: leci leci :lol:
Nie narzekac mi tu kurde ;)
Ja też będe dobrą mamą ;d Czuję to, tak ze środka :lol: :twisted: Hehe...
Nieważne, bredzę coś ;p
Pewnie przez zęby...
idę spać ;*
Branoc ;* ;)
No to porytych senkóF :P
Ja smigam sie niemca uczyć :?
Ostatni sprawdzian z tego przedmiotu :lol:
A ja jutro nie idę do szkoły, chora jestem :lol:
Już sobie zaplanowałam co musze zrobić
1. Posmarować twarz samoopalaczem
2. Wydepilować noki depilatorem elektrycznym...auuuaaa..
3. Nauczyć się jedengo tematu na ustny angielski
4. Napisać ostatni temat
5. Posprzątać pokój :wink:
Zapraszam do mnie, będzie mi miło :wink:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945
Uuu, napięty grafik cheerli :wink:
Jestem właśnie po śniadanku :) Moje ząbki pozwoliły mi tylko na:
-jogurt - 72 kcal
-kaszkę ryżową dla dzieci z malinami :lol: - 230 kcal :)
Hehe, ale ze mnie dzieciak :P Papki same wcinam :lol:
śniadanko planowo - 300 kcal :)
Normalnie tak dzisiaj wstaję... i patrzę... ;p a tutaj mam bardziej płaski brzuch... ;d
On już chyba chciał diety... a nie tego żarcia na wyjazdach cały czas... :lol:
Jestem dopero 3 dzień odkąd wróciłam na dietę, a tutaj już poprawa :) No i super ;d
A ja wczoraj podjadlam tej chałwy :cry:
Dzisiaj na śniadanko arbuz a teraz obieram dynię...
Taka pełna i ciężka się czuję :cry: :cry:
Hm, też tak czasami mam... Nic to, dzisiaj się poprawisz cheerli... prawda? ;) a zroibłaś wczoraj A6W?
Wstyd się przyznać :oops:
Chyba wiesz co to oznacza..
Ale za to dzisiaj musze 2 serie zrobić..
tzn za 2 dni :wink:
Noo i tak ma być cheerli ;) Tzn masz zrobić te 2 serio :) Bo jak nie to pobiję :lol: (groźba) ;P
Ja zjadłam dzisiaj:
śniadanko -300 kcal
2 Śniadanko - 200 kcal :)
No i pięknie...
Na drugie śniadanie miałam chleb z Almette i kisiel ;p Tą kanapkę musiałam jeść nożem i widelcem bo inaczej bym jej nie pogryzła :lol:
Hehe :lol:
No to nieźle się musisz namęczyć żeby cokolwiek zjeść..
Lece już, papa :D
heh no widzisz jak narazie to same pozytki z tego aparatu :P
Jak sie je małymi kęsami, powolutku to zoładek lepiej trawi i w ogole miodzio xD
miod malina :D
aja dalej bez slodycyz... cholercia :P cos bym wtranżoliła :D
Ja dzisiaj jeszcze nic słodkiego nie zjadłam!
I jakoś mnie nie ciągnie...nie mozliwe 8)
Ale to pewnie po tej wczorajszej chałwie na noc, strasznie ciężka się czułam...
A dzisiaj od rana na arbuzie, jeszcze jogurcik i miseczka zupki do tego... :lol:
A ja za to sie nażarłam słooodczyczy za Ciebie Cheerli xD hehe i ciągnęlo mnie tak że ooo mamo xD
nie no spoko bez slodyczy damy rade ;)