hehe, ja tego dżemiku nie jadlam :lol:
Wersja do druku
hehe, ja tego dżemiku nie jadlam :lol:
hehe juz jestem po obiadku :lol:
Hmmmm to było miodzio :lol:
Normalnie cudo :lol:
Ale dziś tylko jeszcze jedno jabło i coś ok 1200 kcal mam :lol:
Ja tez go jeszcze nie jadłam...
Jak schudnę te 4 kg to sobie kupię..
Teraz nie ma mowy..
ALe mi narobiłaś ochotkę na te naleśniki...
Zajrzyj też do mnie, będzie mi miło :wink:
Adres masz pod tickerem:)
dobrze policzyłam? za dwa małe placki zmieniaczane 400 kcal? Mam nadzieje ze troche zawyzylam niż zanizylam :lol:
Jesli tak, to dzisiaj jakies 1100 kcal :wink:
Iwonka superkowo :wink:
:lol: wydaje mi sie ze zawyzylas i to calkiem sporo :D
o to looz ;p :D
Bardzo ładnbie Iwonka dietkujesz :) u mnie dzis 300 :)
Jednak tego jabłka nie zjadłam :lol:
Jakoś byłam tak zajeta sprzątanie (3 GODZINY sprzatałam pokój mojego brata- nie wiedziałam że można mieć taki syf!!!), że ani sie obejrzałam a było przed 19.00 a o tej godzinie to nie wolno mi jeść :lol:
Tak wiec nie wiem ile mam dziś kcal, ale w każdym razie coś ok 1200.
No i dużo spaliłam przy sprzątaniu :lol:
Miałam się zabrać za mój pokój za sprzątanie ale nie wiedziałam że aż tyle mi zajmnie pokój brat... wiec jutro rano mój pokój musze sprzątnąć, i o 12.00 do kościoła ze święconką :lol:
Iwonka ja pokoju swojego brata za nic w świecie bym nie tknęłą :D tam jest wysypisko smieci... :D
Ja pokoju mojego brata nie tknęłam dla zasady :lol: Niech sobie sam sprząta leń śmierdzący :!: :lol: