u mnie tez okropna pogoda.. leje :shock:
Wersja do druku
u mnie tez okropna pogoda.. leje :shock:
a u mnie słoneczko nanananaanan :D
weeee! u mnie taka pizgawica, ze maaasakra :P
Ja chce slooonce :D
to se namaluj :P
no i wróciłam :lol:
Pogoda nie była za zachęcająca, ale ubrałam kurtke, na uszy słuchawki z muza i mój piesio przy boku i szła,szłam, szłam :lol:
Ponad godzine maszerowałam hehe :lol:
Niach, niach akurat teraz zaczeło się wypogadzać :twisted:
zmarzłammmmmmmmmmmm co u mnie pizdzi uuuuuuuuu
ja tez zmarzlam, ale sie troche za to nalazilam :D ze 2,5 h :D
plany na weekend? - jak bedize bardzo brzydko to nie wiem, chyba zostane w domu i zgadam sie z kumpelami, a jak w miare albo ladnie no to ide do nas na impry (wprawdzie nie ma nic specjalnego, ale moze chociaz pozna sie nowych ludzi i w ogole cos zorganizuje :D)
Dziś ze śniadanianiem zaszalałam, chyba ponad 500 kcal miało :lol:
Ale wyrobie sie w tysiaczku :lol:
Taki dziś plan i tak jem:
29.04.2006 (sobota)
śniadanie:
:arrow: śledz w sosie pomidorowym
:arrow: activia z otrębami i zarodkami
:arrow: szkl.Pysia
II śniadanie:
:arrow: szkl.Pysia
Obiad:
:arrow: zupa z brokuł (ciekawe jak mi wyjdzie :lol: )
:arrow: szkl. soku pomidorowego
Podwieczorek:
:arrow: jabłko
Razem:
999.05 :lol: :lol: :lol:
a jak u was?
wow, ale masz ladnego plana ;)
moje sniadanie bylo skromniejsze od Twojego- 330kcal :D
a ja jem teraz 2 sniadanie - loda :P