-
Jeszcze wszystkim pokaże.......23.01.2006.....początek!!!!!
Witam wszystkich Jestem tutaj nowa ale mam nadzieje że sie jakoś zaklimatyzuje!!!! No a więc w sobote skończyłam 18lat i stwierdzam fakt że dorosłam do tego żeby wreszcie zrzucić z siebie te 15kg. A tak wogóle to powiem cos o sobie.... Mam jak już wiecie 18 lat miwszkam sobie w Rzeszowie z moimi 15kg nadwagi. Strasznie tego nie widać ale czasami robi mi się przykro gdy ktos powie do mnie TY GRUBASIE!!!! Postanowiłam sobie że wyklucze z jadłospisu tłuste potrawy,sosy,słodycze, chipsy itd. Bede jadła dużo warzyw i owoców, piła conajmniej 2l wody niegazowanej. Bede jadła regularnie 5posiłków dziennie.... zawsze jadłam jeden w ciągu dnia i drugi wieczorem. Sprubuje jakoś ćwiczyć te filmiki 8minut na brzuch ręce itd. Oprócz tego troche aerobiku. Jak się ociepli będe biegała. Będe prubowała sie trzymać 1000-1200kcal. Mam nadzieje że do maja pozbęde się tych kg. Buziaczki dla wszystkich i mam do was małą proźbę....wspierajcie mnie bo naprawde tego potrzebuje!!!!
-
Dobre postanowienia! Będę trzymała kciuki za ciebie! Życze powodzenia i pisz jak ci idzie!
A ile masz wzrostu i ile ważysz?
-
Witam na forum Ja też jestem nowa na tym forum i wogóle na tej stronie.
Napisz może swoje wymiary. Napewno wszyscy zaczniemy ciebie wspierać
Pozdrawiam
-
Mam 172cm i 70kg na karku Dzięki że we mnie wierzysz Buźka
-
pamiętaj, że im wolniej się chudnie, tym skuteczniej. Wspaniale, że nie zapomniałas o ćwiczeniach! Tak trzymać
-
Heya
Wszyscy Ciebie tu wspierają (jak każdego, który tego potrzebuje)
Pozdrowienia
-
Myssia18 nie przejmuj się. Mamy popdobną wagę prawie wagę. Ja też mam 172 cm wzrostu no a waże 68 (ale w świeta też miałam 70 ) damy radę! I oby dwie chcemy do 65 kg schudnąć Jak będziemy się wspierać nawzajem to będziemy chudnąć w oczach.
A ja się muszę wam czymś pochwalić Jak już pisałam w moim temacie,mam słabość do słodyczy. Jak widzę na stole jakieś ciasteczka to musze (sorki musiałam) zjeść cały prawie talerz . A wczoraj byłam u koleżanke,a tam stół pełen chipsów i ciastek.
Ale sobie cały czas mówiłam w duch ,,nie po to męczyłam się te 3 dni, aby teraz wszytko spieprzyć." I nie zjadłam ani JEDNEGO!!! Normalnie sie cieszę, bo nie macie pojęcia dziewczyny co dla mnie znaczą słodycze... Ale już czuję się silniejsza!
Wczorak spokojnie wytrzymałam na 1200 kcl,nawet miałam tylko powyżej tysiaka.
I mam chyba zakwasy.... A robię tylko 20 minut hula-hop i 40 brzuszków....
-
Ja rowniez sie dolanczam Kolejna osoba, ktora mierzy 172, super Ja przy tym wzroscie waze 65 kg... Tak jak wy daze do 55 kg... Ale nigdy nie wiem, czy np. skoncze sie odchudzac przy 58 Zycie pokaze. 3mam mocno za Ciebie kciuki - napewno Ci sie uda. Wierze w Ciebie!
Pozdrawiam
-
No ja też mam taki sam cel. No cóż, powodzenia gorąco życzę. Pozdrawiam. I pamiętaj o pozytywnym nastawieniu do sprawy. :P
-
hey ho!ja tez chce schudnac i mam cel taki samy , wiec bedziemy razem zrzucac te kilosiki1no tylko ja mam do zrzucenia troche wiecej nawet 19 kg , ale mam nadzieje , ze 1 czerwca bede sie cieszyc wymarzona sylwetka ,swoja energia i oczywiscie zdrowkiem!trzymaj sie goracy buziaczek z mroznego WILNA!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki