Mija kolejny dzień ... Dzisiaj zjadłam trochę więcej ,gdzieś w okolicach 1200 kcal.
Do tego wypiłam juz 2,5 litra wody.
Rozciągałam sie 15 min.Kiedyś .... jak ja dawno byłam na treningu.Pora wziąśc sie w garść.Najlepsze lata na start zmarnuję przez nieszczęsliwą miłość..Nie ma bata w ferie będę chodzić na treningi ..Moze jeszcze z Kaśkiem (przyjaciółka kochana :* ) będę chodzić na basen ...
Wkońcu ludki zobaczą na co mnie stać
![]()
Zuziak górą![]()
Zakładki