nio pewnie,
dasz rade :wink:
Wersja do druku
nio pewnie,
dasz rade :wink:
Współczuje Madziu bo ja wiem jak boli :( straszne to jest..a potem nie mozna wyłazic na słońce..dobrze że takie zabiebi za mną.. :?
A jak schudne do 54kg to wam fotoski tez pokaże oczywiscie jak bedziecie chciały zobaczyc :wink: buzia:*:*
pewnie ze bedziemy chcialy :D co to za pytanie w ogole :D
chętnie zobaczymy :lol:
ja napewno sobie zrobie juz z wagą 50 kg :D ah..
a ja z wagą 60 :D
No to luzik :D jak spadnie nam waga do wymarzonego poziomu to sie pochwalimy :D
ja tez sie dolaczam ;) moje fotki wysle do kazdego kto zechce, jak już z pięknieję ;)
tak gdzieś jak będę ważyć 64-66 to sobie pstryknę ;) w bikini! Obiecuję!!!
Nadejdzie pewien piekny dzien i wszystkie pochwalimy sie swoimi fotkami :) A ja nie wiem czy pokaze jak dojde do 55 ;P Bo sylwetka wogole mi sie nie poprawia =/
Madziu dasz rade, 3mam za Ciebie kciuki!
ja tez nie wiem .. bo mam sucha skore i conajwyzej by sie przydalo nawilzanie :D
Ja mam też Aniu sucha...
Ale nie narzekam :wink:
Pryszcz to wyskoczy mi najwyżej jeden na miesiąc, wieć spoxik :lol:
Tylko mam źle z tym że jestem uczolona na połowe mydełk,toników,żelów i kremów :evil:
Madziu gratuluje znowu spadku wagi :wink: