Wątek: Kto sie do mnie przyłączy...

nie znam.
Ja jadam nawet później, ogólnie staram sie o 18 ale przeciez nie zawsze wychodzi.
masz sie nie najadac na noc, a nie ze jak zjesz później to juz katastrofa.

wlasnie cwicz pompeczki. damskie. tylko niech Ci ktos wyjasni jak sie je robi, bo ja od zwyklych zaczynalam na poczatku najwyzej 1 zrobilam, ale z czasem lekko po 30 w serii. to i tak malo, ale osiagnelam to w 2 tygodnie tyle ze potem przepakowalam, wiec lepiej damskie rob w barach sie lekko poszerzylam i kolezanka sie ze mnie nalewala, ze wygladam z tylu jak facet wiec

Ja chce sie tylko nauczyc tzn. wzmocnic rece i potem zebym mogla wrazie czego pokazac moim podwladnym dzieciakom ze umiem a nie ja ich pouczam a sama nie umiem :P kiedys myslalam ze to przez to ze jestm gruba i moje rece nie wytrzymuja dzieki za rade a damskie to wiem jak sie robi :P

Ja też robię pąpki damskie, czasami...
Kładziesz się na podłodze, nogi krzyżujesz w kolanach, łydki do góry i robisz pąpki. Łatwiej, ręce wzmocnisz, potem przejdziesz do tych zwykłych.

Hehe dzieki PERwerS za rade i za wytlumaczenie bo o tym ze sie podnosie lydki to nie wiedzialam slyszalam tylko ze sie krzyzuje nozki! wiecie co zjadlam parowke cieleca (122kcal) i teraz mi tak niedobrze wlsnie sobie popijam miete

ja dzis tate prawie zamordowalam... rano chyba o 7:30 do mnie tekst: juleczka, parowki Ci zrobilem... ja jestem lekko przeziebiona i nie chodze do szkoly do czwartku, a ten o tej porze ze mi zrobil jedzenie... powiedzialam ze zjem pozniej i dalej spalam.rodzice gdzies pojechali i jak wstalam to zagladam do lodowy i na talerzyku chyba z 6 parowek. myslalam ze padne... juz byly jakies dziwne to je psu dalam.

To tak jak bym mojego tate widziala poprosisz aby cosh zrobil a ten wyskakuje z omletem wielkosci mojej wagi no porazka i jeszcze sie dziwi ze marudze :P jego omlety sa booskie..za boooskie a ja tu dietka i jak sie oprzec? i takim oto sposobem sista pozarła omleta a mi zostało jak zwykle pieczywo chrupkie

No ja mam szał z ta 18..staram sie juz nic nie tykac ale jak mnie juz napadnie to lecem po kromke pieczywa chrupkiego albo jablko i nie mam wyrzutow bo tyle to jeszcze luz pozdrOo:*

A ja zawsze jem między 19.00 a 20.00 i wisio Po co mam się męczyć i jesc o 18.00 jak wiem, że nie wytrzymam? bo ja spać chodze zawsze ok. 23.00 ... więc nie będe siedzieć 5 godzin głodna no nie? Dziewczyny, naprawde nie przesadzajcie:P Jeść o 18.00 mogą osoby, ktore chodzą spać o 21.00 najpóźniej ... więc nie bierzcie sobie tej rady do serca Waże, żeby ostatni posiłek był 2-3 godzinki przed spaniem i to w zupełności wystarczy

MAM do was ogromną prośbe jakby każda z was kliknela na ten link [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to byloby swietnie! to jest taka gra w necie na ktorej mi zalezy i klikaja na link pomagacie mi a nic was to nie kosztuje plisss.... i dzieki z gory za pomoc!

"Zostałeś dotkliwie pogryziony przez ojej i 2.45 kilogramy(ów) ciała zostało(y) z Ciebie wyrwanych(e)."
Czemu to naprawdę się nie dzieje