niom ja wczoraj zjadlam 2 paczki chociaz w domu mialam jeszcze 5...ale sie powstrzymalam...jestem z siebie dumna bo u mnie powstrzymac sie od slodyczy to prawdziwy koszmar... swoja droga czegos nie kapuje....od 3 dni jestem na diecie 1000 kcal cwicze godzinke dziennie itd.naprawde sie staram jak moge a nic a nic mi nie ubylo....czemu????zaczynam sie zalamywac.POMOZCIE!!!