Walczę i wygrywam :D Już 5cm mniej :)

nawet sama swiadomosc ze jesh "ash" 200kcal wiecej jest milsza :D a niby to jogurt i jabłko 8) hehe ważne ze dalej siem chudnie :wink:

Ja się już nie mogę doczekać jedznenia tych 200 kcal więcej ;]
:wink:
Już niedługoooo ;)

;*

No ja życzem żeby to dodawanie jak najszybciej sie zaczęło :*

Jejciu jak dobrze masz :) Ja muszę jeszcze odpokutować, za moje grzeszne kalorie ;) :P Ale wszystko w swoim czasie ;)
Pozdrawiam :*

:P a ja sobie obiecalam ze jak schudne wiecej niz 2 kg do poczatku wakacji to kupie sobie mega wielka pake moich kochanych chipsow:P bez ktorych nie wiem jak ja jeszcze zyje...ale je kocham:P i nie jadlam juz daaawno....:P
obym schudla;)

a ja musze jak najszybciej dodawac chodź na to nie mam ochoty jeszcze :?

Lou gratuluje kolejnego kilograma :*:*

A ja to mam miazgę z mózgu;/ słoneczko na dworze..miałam jechac na plażę a musze isc na uczelnie i to do samego wieczora <beczy>

i przez cholerne wykłady nic nie zjadłam :( bez kitu rano sniadanko i potem pogurt do picia to mam jakies 500kcal ;/ masakra..teraz to jush za późno zeby cosh pochłonąć..kurde no ;/

ja bym chciala jesc N kcal i nie tyc xDddd

raz mozesz zjesc pozniej - to wazne zebys zjadla zobaczysz jezeli nie dobijesz to jutro mozesz miec napad :( grunt zeby zdazyc przed 21 :) mam nadzieje ze cos smerfniesz :) :*