Wątek: Sandree - jeszcze 12 kg!!! Dam radę!!!

może trochę, brzuch juz ne jest obwisly tylko troche bardziej plaski. Nie wychodzi przynajmniej za piersi, wiec jest lepiej, chcialabym miec 75 cm w talii i 53 cm udzie pod koniec czerwca. ale nie wierze w cuda...

ja nigdy nie wierzylam w cudaa ale jak zejde do tych 50 kg to chyba zaczne :P

ja tez nie wierze hehe :d teraz mam 69 w talii i 52 w udzie .... chce mniej...

to bardzo dobrze, ja nie wiem dokladnie ile mam, zawsze wychodzi mi inaczej, wiec nie mam zaufania musial by mnie ktos zmierzyc :P

ja moge :P

"Wierzysz w cuda?"
"Wyłącznie."

Perwers > Dobre ) hehe. Wyłącznie. Może też zacznę jak zejdę do 65 kg, w pasie do 70 cm w udzie do 53

w ogóle to sorry, że nie pisałam. Wczoraj cały dzień przesiedziałam w Aqua Parku i łącznie spaliłam 3666 kcal wow.
Za to (byla impreza urodzinowa) wszamałam kubełek lodów, tosty i makaron z sosem pomidorowym trzeba było nagrzeszyć

A dzisiaj zjadłam:
Razowy z pestkami slonecznika,
Danone Gratka x2
hot doga, no sorry no
łososia z ziemniakami i ogórkami

Na razie 800 KCAL

Hamburger ma 186kcal, wiec mysle, ze hot dog tez bedzie cos kolo tego

dzieki