Ja ani jednej zapałki nie straciłam :)
Ale 2 to też sukces ale pamiętaj jedna paczka na miesiąc!!!
Wersja do druku
Ja ani jednej zapałki nie straciłam :)
Ale 2 to też sukces ale pamiętaj jedna paczka na miesiąc!!!
ja mówię sobie, że chudnę codziennie :D I NIE BĘDĘ SIĘ WAŻYĆ!!! Trzymajcie mnie za słowo :)
Pewnie że dociągam tylko wiesz cio ja na śniadanie i kolację jem płatki fittnes z mlekiem .
Bo gdy odchudzałam się 2 lata temu to prawie wogóle nie jadłam nic z nabiału pózniej skutki takie że 11 zębów do pląbowania było i ja teraz tak nie chce!!!
jak widze ile chudniesz to napewno nie rusze tych słodyczy, które są w kuchni :mrgreen:
Ale myśle, że nie było żle, bo byłam na kilkugodzinnym spacerku więc sie spaliło :twisted: I w tysiaku sie zmieszcze 8)
No to dobrze, że dociągasz :D
Ja sie wspomagam jogurcikami, bo na czyste mleko mam uczulenie więc wole nie nadużywać, żeby potem nie chodzić w czerwonych plamach :roll:
A wspomagasz sie jakimiś witaminkami?
Wiesz cio teraz zażywam chrom organiczny firmy naturell tani i pomaga na słodycze... :wink:
Naprawdę polecam 100 tabletek 1 dziennie i kosztuje około 15-20 zł
a ja kupiłam za 24.70 zdziercy :P
Chromu to ja sie boje moja chuda kuzynka brała ajak przestała to zaczęła tyć :roll:
A mi chodziło raczej o coś na wzmocnienie włosów, paznokci itp. Bo ja brałam Humavit gdzieś tu polecany ale powyskakiwały mi pryszczole, bo on niby wspomaga oczyszczanie organizmu czy coś :?
A pozatym multiwitaminke i magnez 8)
nio to ja piję mleko i owoce jem , i czasem carotellę :wink:
A mam jeszcze jedno pytanko (jaka ja wścibska :wink: ) : czemu akurat 20 zapałek? :roll: