-
BUUUU Renatko, ale Ci się temacik rozrasta! Normalnie w oczach! Ja tu sobie legalnie wchodze, a tu juz tyyyyyle do czytania!
No ale do rzeczy:). Dietka moja to taka nie do końca dieta. Powód :arrow: MaMuSiA :twisted: Kocham ja strasznie, ale wg niej ilość jest ważniejsza od kaloryczności. Więc zmniejszam ilość i jak mogę to proponuje coś lżejszego, na co nie będą sie nasze chłpaki krzywić. I ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę... Się pochwale, że dzisiaj 3 godzinki było :) .
Madziul :arrow: bo ja przekorna jestem. Wszyscy myśleli, że mi się nie uda, a mi z czystej przekory (i z przewidywanej satysfakcji) sie udało :)
Maricia :arrow: hmmm... znam laski z większymi boczkami... wiesz, jak dla mnie to masz super figurke i zamiast diety postaw na ćwiczenia. Ale zrobisz jak zechcesz :)
Pozdrawiam słonecznie :)
Ania
-
Masz racje jutro pomoge mamie przy gotowaniu to dokładnie wypatrze z czego sie składa :wink:
Mam jeszcze psa ale moja słaba silna wola chyba mu nie odda :wink:
Zastanawiam sie czy jedząc codzień jakieś słodycze mam wogóle szanse na schudnięcie :?
-
Madziul, ile masz wzrostu, że chcesz tak malutko ważyć?? Bo 48 to jest maleńko....
-
A co do mamy to napewno nie zgodzi sie mniej kalorycznie gotować bo sama jest chuda choć je więcej niż brat i tata a oni wcale mało nie jedzą jak to faceci :wink:
Pozatym ona mi wmawia, że jogurt ma więcej kalori nią makaron :wink:
-
ninq mam 164cm i taką figurę (oczywiście pod tą warstwą tłuszczu którą obecnie obrastam, że 48 kg by było akurat, ale nie martw sie z moim zapałem szybko do tej wagi nie dojde :wink:
-
O widzisz, ja też mam 164 cm :) Ale chcę ważyć tak 52 kg, bo wtedy moje wielkie dupsko jakoś tak ładnie się prezentuje :P mam na swoje nieszczęście gruszkowaty typ figury i masaaaaaakrycznie szeroke kości biodrowe... ale tego już nie zmienię...
Buziolki, Ania
-
No i tobie już tak mało zostało 8) Wprawdzie jak nareszcie dojde do 52 kg już sie będe cieszyć :D
Ide ćwiczyć :wink:
-
Dziewuszki ja mam 163 i moja wymarzona waga to 47 kg. Bo mam bardzo kobiecą, a zarazem ciężką w utrzymaniu figurę typu gruszki, mam duże problemy z moją pupą i niestety jak pisze Ninq tego nie zmienie....
Madziul777 uhuhu, makaron mniej tuczący niż jogurt? A na obiad zjadłam całe 400g jogurtu, o qrcze... ;) Luzzzik :D
3majcie się i pozdrawiam :)
-
ninq ja też mam ''gruszkę'' :cry: :cry: :cry:
Dzięki że mnie dzisiaj odwiedziłaś :*
-
02 .05. WTOREK:
[color=red[size=18]]ZERO[/size:a6a5e232c8][/color][color=blue:a6a5e232c8] słodyczy[/color] :lol: :lol: :lol:
-Zjedzone ponad 800 kcal bo już nie mogę więcej...
-150 brzuszków
-15 min na rowerku stacjonarnym
-1 seria weidera
OBY tak dalej :D